Pół kroku za nim

Grzegorz Brożek

|

Gość Tarnowski 36/2016

publikacja 01.09.2016 00:00

Mówią: „Gdyby nie ta koronka klockowa, nikt nie wiedziałby, gdzie nasza Bobowa”. Zaraz, a Wieniawa?

◄	Wacław Ligęza, burmistrz Bobowej, obok odsłoniętych pomników Piłsudskiego i Wieniawy. ◄ Wacław Ligęza, burmistrz Bobowej, obok odsłoniętych pomników Piłsudskiego i Wieniawy.
ZDJĘCIA Grzegorz Brożek /Foto Gość

Tu się wychował, w miejscowym dworze, późniejszy osobisty adiutant Piłsudskiego, gen. Bolesław Wieniawa-Długoszowski, pierwszy ułan II Rzeczypospolitej. Dwór to dzisiejsza szkoła muzyczna. Przed nią 20 sierpnia zostały odsłonięte popiersia Piłsudskiego i Wieniawy, w 100. rocznicę pobytu marszałka w mieście. Wcześniej w kościele parafialnym bp Andrzej Jeż przewodniczył Mszy św. za spokój dusz Piłsudskiego i Długoszowskiego oraz poległych w obronie ojczyzny.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.