Po raz 15. kilkaset osób poszło na Górę Kożuch, modląc się w intencji ojczyzny.
Na początku niesiony jest duży brzozowy krzyż z narodowymi barwami.
Grzegorz Brożek /Foto Gość
Zaczęło się w Wielogłowach w 2002 roku. – Zachodziły w Polsce zmiany, które warto było przemodlić, nad którymi warto było się zastanowić, zamyślić nad naszą historią, nad konsekwencjami naszych decyzji – mówi o motywach rodzenia się tradycji nabożeństwa jego animator Paweł Bogdanowicz.
Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.