Brawo oni!

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 15.10.2016 13:32

45 młodych, zdolnych i aktywnych zostało stypendystami Fundacji Abp. Jerzego Ablewicza.

Bp Salaterski przekazuje stypdendia młodym Bp Salaterski przekazuje stypdendia młodym
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W Tarnowie rozdano stypendia Fundacji Abp. Jerzego Ablewicza dla 45 młodych, zdolnych, aktywnych społecznie i religijnie.

- Łącznie z ubiegłorocznymi stypendystami, którzy nadal są objęci pomocą, Fundacja będzie się opiekować w sumie 90 osobami - mówi ks. dr Tomasz Lelito z wydziału katechetycznego kurii diecezjalnej w Tarnowie..

Stypendyści modlili się najpierw w tarnowskiej katedrze. Mszy św. przewodniczył bp Stanisław Salaterski.

- Sami dobrze wiecie, że sukces, efekt w nauce kosztuje, że trzeba nań nieraz ciężko pracować godząc z tym także obowiązki domowe, zaangażowanie w życie parafialne, społeczne. Ale - jak widać - można to dobrze łączyć. W ten sposób - mówiąc papieżem Franciszkiem - nie idziecie za sprzedawcami dymu, ale budujecie na trwałym, solidnym fundamencie wiary w Boga, na rzetelnej pracy własnej. Nie oczekujemy waszej wdzięczności, ale aktywności, zaangażowania w życie parafii, wspólnot, w wolontariat, w naukę, w bycie dobrym człowiekiem. To będzie najlepszy wyraz wdzięczności za pomoc, którą otrzymujecie dzięki Fundacji i jej darczyńcom - tłumaczył młodym biskup.  

Po Eucharystii bp Stanisław Salaterski rozdał certyfikaty nowym stypendystom Fundacji.

- Jestem ambitna, chcę się uczyć, bo marzę o medycynie. A teraz mam nadzieję - dzięki stypendium - podciągnąć się w angielskim - mówi Ania Gryglewska z Woli Otałęskiej z par. Górki.

- Dobre wyniki w nauce to nie wszystko, trzeba mieć jakąś pasję, hobby. W moim przypadku to m.in. gra na akordeonie, skrzypcach. Ostatnio kupiłem aparat, laptop, prowadzę naszą szkolną gazetkę. Ponadto pomagam we wszystkich pracach związanych z przygotowaniami do uroczystości religijnych w Miejscu Piastowym - mówi Kuba Gałysa z par. Miłosierdzia Bożego w Starym Sączu, uczeń II klasy liceum michaelitów.

Aby zostać stypendystą należy spełnić określone warunki. Może nim zostać uczeń szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, pochodzący z niezamożnych, wielodzietnych rodzin, zdolny - wymagana średnia ocen dla uczniów gimnazjum to 4,7, natomiast dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych to 4,5 w każdym semestrze. Stypendysta musi też być zaangażowany w życie parafialne, w ruchy, grupy i stowarzyszenia działające przy parafii oraz różne formy wolontariatu.

- W sumie 71 stypendystów uczy się w liceach i technikach, 19 w gimnazjach. Z miast pochodzi 21 osób, zaś ze wsi 69. Z rodzin wielodzietnych 5+ jest pochodzi ok. 20 procent stypendystów. Dwoje stypendystów posiada więcej niż dziesięcioro rodzeństwa. Około 20 stypendystów pochodzi z rodzin bez ojca lub matki, natomiast jedna stypendystka, uczennica gimnazjum, po śmierci mamy i ze względu na chorobę siostry i ojca, jest faktyczną opiekunką rodziny i gospodynią  domową,  a przy tym osiąga bardzo dobre wyniki w szkole - mówi ks. Lelito.

Spotkania stypendystów Fundacji odbywają się zazwyczaj dwa razy do roku. Fundacja nie zatrudnia żadnych pracowników, pozyskuje pieniądze ze składek w czasie udzielania sakramentu bierzmowania, ofiar przekazywanych przez osoby świeckie i duchowne m.in. od pielgrzymów Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na Jasną Górę.

Więcej informacji można znaleźć na stronie www.fundacja.diecezja.tarnow.pl