Buty poszły na wschód

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 24.01.2017 14:06

A konkretnie na Ukrainę, gdzie trafią do najbardziej potrzebujących mieszkańców.

Najwięcej butów przyszło w ubiegłym roku. Najwięcej butów przyszło w ubiegłym roku.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W ubiegłym roku wydział misyjny tarnowskiej kurii diecezjalnej zainicjował zbiórkę butów dla dzieci i starszych z myślą o mieszkańcach Afryki.

W akcję „Mały bucik dla czarnego brata” zaangażowała się młodzież z Inicjatywy Młodzi Misjom.

Efekt zbiórki przeszedł wszelkie oczekiwania. Tysiące par butów, przysłanych przez osoby prywatne i instytucje, trafiło już do Afryki.

- Uczestnicy akcji ‚Mały bucik dla czarnego brata” pomyśleli nie tylko o czarnym bracie, ale także o białym. Obok butów do Afryki przeznaczonych na porę letnią, zebraliśmy także buty zimowe - mówi ks. Piotr Boraca z wydziału misyjnego tarnowskiej kurii.

Blisko 20 tysięcy par butów, zimowych ale i letnich, otrzymają mieszkańcy Ukrainy. Dary, zebrane w ramach akcji „Mały bucik dla czarnego brata”, zostały już przekazane na ręce dyrektora Caritas - Spes Archidiecezji Lwowskiej ks. Wiesława Dorosza, którzy podczas ostatniej wizyty w Tarnowie zabrał na Wschód pierwszą partię butów.

- Te buty będziemy dawać dla przesiedleńców, poszkodowanych wskutek wojny. To jest kilka milionów ludzi. Uciekli przed wojną, gdzie mogą, tam mieszkają i my im pomagamy. Te buty trafią także do naszych parafian, rodzin wielodzietnych i biednych. Sytuacja ekonomiczna na Ukrainie jest bardzo ciężka. To jest dla nas ogromna pomoc, za co serdeczne Bóg zapłać - mówi ks. Dorosz.