Z Matką Bożą do domu

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

publikacja 19.02.2017 09:50

Biskup Stanisław Salaterski pobłogosławił w Lipinach figurę Matki Bożej Fatimskiej, która rozpoczęła peregrynację wśród tutejszych rodzin.

Z Matką Bożą do domu Bp Stanisław Salaterski 18 lutego poświęcił figurę Matki Bożej Fatimskiej, która od rodziny Proszowskich rozpoczęła peregrynację po lipińskich domach Beata Malec-Suwara /Foto Gość

- W takiej małej wspólnocie mogą się dokonać wielkie dzieła uświęcenia człowieka - przekonywał bp Salaterski parafian liczącej zaledwie 700 wiernych wspólnoty w Lipinach.

Parafia mająca za swoją patronkę Matkę Bożą Fatimską jest nie tylko mała, ale i młoda. Od 15 lat prowadzą ją ojcowie karmelici, obecni w Lipinach od ponad 100 lat. 18 lutego bp Salaterski poświęcił tu figurę MB Fatimskiej, która rozpoczęła nawiedzenie tutejszych rodzin.

Z Matką Bożą do domu   Peregrynacja figury Matki Bożej Fatimskiej rozpoczęła duchowe przygotowania do świętowania 100. rocznicy objawień fatimskich i 15. rocznicy erygowania parafii, które odbędzie się w Lipinach 13 maja Beata Malec-Suwara /Foto Gość - Wasza wspólnota parafialna wchodzi na drogę przemiany, rozpoczynając dzisiaj peregrynację figury Matki Bożej Fatimskiej po rodzinach. W swoich domach, najpierw zjednoczeni z Jezusem, pojednani przez spowiedź i Komunię św., udział w Mszy św., chcecie z Matką Bożą mówić o tym, co stanowi codzienność waszych rodzin, bez pośpiechu, w ciszy domowych ścian, w skrytości własnego serca, może w czuwaniu i wśród łez, ale z wiarą, że Ona pomoże znaleźć najlepsze rozwiązanie, że Ona wyprosi potrzebną łaskę - mówił biskup w homilii.

Życzył przy tym, by peregrynacja pomnażała w lipińskich rodzinach i całej wspólnocie wielorakie i błogosławione owoce. Wskazywał, że przemiana, o którą upominała się Matka Boża w Fatimie, może dokonać się właśnie przez rodzinę. Rodzina jest drogą do zbawienia, szlachetności, świętości wszystkich pokoleń oraz każdego człowieka w każdym czasie. - Matka Boża chce nas przygarnąć do swojego serca i doprowadzić do swojego Syna - mówił, przekonując, że cud Góry Przemieniania ciągle trwa.

Figurę Matki Bożej Fatimskiej zabrała do domu rodzina Proszowskich. - Czujemy się zaszczyceni, że Matka Boża zagości w naszym domu jako pierwszym spośród całych Lipin. To dla nas duże przeżycie - mówi Stanisław Proszowski, który w domu mieszka z żoną, synem, synową i dwójką wnuków.

Jak zaznacza o. Roman Tupaj OCarm., lipiński proboszcz, peregrynacja ma przygotować parafian do 100. jubileuszu objawień fatimskich i 15. rocznicy erygowania parafii, która będzie tu obchodzona 13 maja. Pisaliśmy na ten temat w artykule Matka Boża nam pomoże.