Nauka miłości bliźniego

Grzegorz Brożek Grzegorz Brożek

publikacja 31.05.2017 11:00

- Z drobiazgów życiowych wykonanych wielkim sercem powstaje wielkość człowieka - mówił prymas Stefan Wyszyński. Pamiętają o tym uczniowie szkoły w Kadczy.

Nauka miłości bliźniego W szkole, w związku z dwiema obchodzonymi rocznicami, uczniowie zaprezentowali krótki program artystyczny. Grzegorz Brożek /Foto Gość

Zespół Szkolno-Przedszkolny w Kadczy od 15 lat nosi imię ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego. 30 maja odbyła się skromna uroczystość jubileuszowa. Społeczność szkoły wzięła najpierw udział w Mszy św. w kościele parafialnym w Jazowsku, a po niej w uroczystości szkolnej w budynku placówki. 

– Z perspektywy czasu widzimy, że prymas Wyszyński jest patronem trudnym i wymagającym, ale przez to bardzo odpowiednim. Tym bardziej, że teraz w obliczu reformy wchodzimy w okres 7 i 8 klasy. Młodzież będzie stawała przed wieloma dylematami, będzie szukała odpowiedzi na trudne pytania, a nauka naszego patrona jest prosta i jasna, bardzo pomocna. W dziele wychowania zwracamy szczególną uwagę na idee Społecznej Krucjaty Miłości – mówi dyrektor ZSP Stanisław Szwarkowski. Czasem trudne pytania mają proste odpowiedzi. Dzieci w szkole w Kadczy doskonale wiedzą - jak mówił prymas Wyszyński - że „z drobiazgów życiowych wykonanych wielkim sercem powstaje wielkość człowieka”.

Oprócz rocznicy 15-lecia nadania patrona szkole społeczność placówki świętowała 10-lecia działalności Szkolnego Koła Caritas. Zakładał je kiedyś ks. Zygmunt Ogórek. Teraz asystentem jest ks. Krzysztof Ceglarz. – Do koła należą dziś praktycznie wszyscy uczniowie ze starszych klas. Działalność SKC, szczególnie wobec ideałów wychowawczych ks. prymasa Wyszyńskiego jest szczególnie wartościowa. W czynieniu dobra SKC pokazuje głębsze, niż tylko stricte humanistyczne motywacje. To jest praktyczna nauka miłości bliźniego – mówi ks. Krzysztof Ceglarz.