Dębica zawsze wierna

Grzegorz Brożek Grzegorz Brożek

publikacja 12.06.2017 13:30

W Dębicy zakończył się 28. Ogólnopolski Festiwal Piosenki Religijnej i Patriotycznej "Polonia Semper Fidelis".

Dębica zawsze wierna Gwiazdą sobotniego wieczoru festiwalowego była Krystyna Giżowska. Grzegorz Brożek /Foto Gość

W przesłuchaniach wystąpiło ponad 30 wykonawców, zespołów, duetów, grup, solistów. Łącznie na scenie przy kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Dębicy stanęło 300 osób. 
- W tym roku poziom wykonawców był naprawdę wysoki, na szczęście w gronie jurorów byliśmy bardzo zgodni, co do wyłonienia laureatów - zapewnia Klaudia Majdosz, członkini jury. Grand Prix Festiwalu przyznano chórowi ze szkoły podstawowej w Ciężkowicach.

Festiwal, najstarszy tego typu w Polsce, powstał w 1990 roku. - Ówczesny wikariusz ks. Czesław Haus prowadził wtedy w parafii scholę i z tą scholą jeździł prezentując muzykę chrześcijańską i religijną w okolicznych parafiach, także na przeglądach muzycznych, aż wpadł na pomysł, aby zorganizować taki festiwal w parafii, w której pracował - opowiada o historii Festiwalu jego dzisiejszy dyrektor ks. Józef Durlak.

Częściowo patriotyczno-religijny charakter wynikał z klimatu, w którym powstawała impreza, rodząc się na kanwie przemian w Polsce. – Poza tym kościół pw. Miłosierdzia Bożego był i jest nadal miejscem szczególnej modlitwy za ojczyznę, miejscem, gdzie spotykali się ludzie „Solidarności” – dodaje ks. Durlak. Tak został zatem festiwal pomyślany i tak funkcjonuje do dziś. Czy jest potrzebny?

- Bardzo. Dla większości młodych twórców, artystów, tego typu wydarzenia, festiwale są okazją pokazania się, skonfrontowania swojej pasji, umiejętności z innymi, co mobilizuje ich do podnoszenia poziomu muzycznego - zapewnia Klaudia Majdosz. Po drugie niebagatelne znaczenie ma fakt, że regulaminowy religijno-patriotyczny charakter repertuaru, który prezentują uczestnicy sprzyja - jak dodaje Klaudia Majdosz - edukacji historycznej dzieci i młodzieży. - Także jest on okazją, że takie piosenki, utwory mogą zabrzmieć w przestrzeni publicznej, bo na co dzień zalewani jesteśmy muzyką z różnych źródeł, ale raczej nie ma wśród nich tego typu utworów - mówi pani Klaudia.

Ks. Józef Durlak, dyrektor festiwalu, zwraca także uwagę na rosnącą popularność utworów o charakterze patriotycznym, historycznym. - Widzimy, że zwłaszcza z okazji świąt narodowych repertuar patriotyczny pojawia się w przestrzeni choćby w postaci publicznego, wspólnego śpiewania. Widać także, że młodzi chętniej chyba niż kiedyś sięgają po takie utwory, że pieśń, piosenka sprzyja budowaniu i umacnianiu tożsamości narodowej. W tym względzie także służy temu nasz festiwal - mówi.