Obok cerkwi i meczetu

ks. Grzegorz Zimoń

publikacja 25.06.2017 14:30

Dziś biskup tarnowski Andrzej Jeż konsekruje kościół w Chromtau. Wybudował tę świątynię ks. Piotr Kluza pochodzący z naszej diecezji.

Obok cerkwi i meczetu Otwarcie kościoła w Chromtau ks. Grzegorz Zimoń

Po ostatniej nocy spędzonej w Karagandzie, po odprawieniu Eucharystii, wczesnym rankiem udaliśmy się w drogę na lotnisko w Astanie. Blisko 200 kilometrów drogi samochodem po rozległych stepach Kazachstanu. Razem z nami drogę tę pokonywali ks. Dariusz Buras i ks. Janusz Potok. Na plebanii w Astanie, gdzie zatrzymaliśmy się na chwilę, dołączył do nas również biskup pomocniczy z Astany Atanazy. Po dotarciu na lotnisko i odprawie spotkaliśmy księży z naszej diecezji, którzy przybyli, by uczestniczyć w uroczystości konsekracji kościoła w Chromtau. Byli to ks. Stanisław Dutka, ks. Kazimierz Kapcia i ks. Marek Szczerba.

Dzień był piękny. Wszystko wskazywało na to, że nie będzie żadnych niespodzianek i samolot wystartuje punktualnie. A jednak tak się nie stało... Kiedy podjechaliśmy autobusem pod samolot, okazało się, że drzwi autobusu mają pozostać zamknięte. Na pytanie, dlaczego, padła krótka odpowiedź: „Z powodu problemów technicznych samolotu”. O… Nie brzmiało to dobrze.

Autobus zakręcił i podjechał ponownie pod budynek lotniska, ale i tu nie pozwolono nam wysiąść, lecz dosłownie po kilkunastu sekundach postoju ruszyliśmy znowu na płytę lotniska, bo – jak twierdzono – usterkę usunięto. Wysiedliśmy z autobusu, ale nadal nie można było wsiadać do samolotu. Po paru minutach zaproszono nas na pokład. Usterka techniczna? Czy oby nie za szybko ją usunięto? Hm… cóż to będzie za lot?

Dzięki Bogu lot przebiegł bez zakłóceń i po ponad godzinie wylądowaliśmy w Aktobe, gdzie oczekiwali na nas kapłani naszej diecezji i nie tylko. Wspomnę tu ks. Piotra Kluzę i ks. Cezarego Pacieja. Wraz z nimi ruszyliśmy w dalszą około 100-kilometrową drogę do Chromtau, gdzie posługują ks. Piotr Kluza i ks. Kamil Bachara.

Uroczystości związane z konsekracją kościoła w Chromatu podzielone zostały na dwie części. Pierwszą z nich, mającą wymiar typowo świecki, zaplanowano na sobotni wieczór, z kolei część modlitewną połączoną z konsekracją kościoła na niedzielne przedpołudnie.

W sobotę przed godz. 18 na placu kościelnym zgromadziło się wiele osób, by uczestniczyć w otwarciu kościoła. Pośród nich byli nie tylko rzymscy katolicy, ale również wierni innych wyznań i religii. Warto nadmienić, że w odległości kilkuset metrów od kościoła znajdują się cerkiew oraz meczet.

Obok cerkwi i meczetu   W spotkaniu udział wziął batiuszka z cerkwi, imam z meczetu, przedstawiciele władz samorządowych, rodzina ks. Piotra, właściciele firm z rodzinami, sponsorzy, sąsiedzi, znajomi z okolicznych miejscowości i oczywiście parafianie, którzy – jak podkreśla ks. Piotr Kluza – włożyli wiele trudu w budowę kościoła i przygotowanie całej uroczystości. W otwarciu kościoła uczestniczyło około 200 osób.

Na stopniach świątyni nastąpiło powitanie przybyłych gości oraz przecięcie wstęgi. W słowie powitania przedstawiciel wspólnoty parafialnej wyraził wdzięczność Bogu i ludziom oraz nadzieję, że kościół ten będzie dopomagał w oddawaniu czci Bogu oraz umacniał w dawaniu świadectwa wiary. – Chwała Bogu, że jesteśmy tu wszyscy razem (…). Niech to miejsce będzie takim miejscem, z którego wypływa blask światła dobroci, zrozumienia i szacunku dla drugiego człowieka – mówił.

Z kolei konsul generalny Rzeczpospolitej Polskiej w Ałmacie podkreślił niezwykły wkład ks. Piotra Kluzy w budowę tej świątyni. – Mają szczęście mieszkańcy Chromtau, że trafił tutaj ten młody człowiek (…). Mówię o świadectwie człowieka, który daje świadectwo, że żyjemy nie tylko dla siebie – zaznaczył.

W podobnym duchu wdzięczności i uznania wobec ks. Piotra wypowiedział się również prezydent powiatu, podkreślając, jak wiele starań potrzeba, aby uzyskać pozwolenie na budowę, a następnie doprowadzić ją do końca. Świątynia w Chromtau – jak stwierdziła w swoim przemówieniu przedstawicielka Wojewódzkiego Departamentu Religii – jest drugim kościołem katolickim w województwie.

Warto nadmienić, że województwo, o którym mowa, wielkością porównywalne jest z powierzchnią Polski. Powierzchnia Polski i tylko dwa kościoły... W Polsce mamy ich nieporównywalnie więcej, ale czy to przekłada się na częstotliwość ich odwiedzania? Może warto zadać sobie to pytanie... Obok cerkwi i meczetu   W dalszej części przemówień administrator apostolski w Atyrau ks. Dariusz Buras podkreślił, że kościół to dom Boga, w którym Go uwielbiamy i w którym poprzez spotkanie z Nim wzrasta nasza wiara. – Kiedy my przychodzimy do kościoła, tak jak muzułmanie do meczetu, prawosławni do cerkwi, to przychodzimy po to, aby sławić Boga. To najważniejsze. Kiedy jest wiara, wtedy jest sens życia. Dlatego dziękuję Bogu, że możemy się spotkać i oddać Bogu cześć – powiedział.

Biskup tarnowski Andrzej Jeż przypomniał, że obowiązkiem katolików jest nie tylko troska o Kościół jako wspólnotę, ale również o miejsce w którym ona egzystuje: – Wszędzie, gdzie jest Kościół katolicki, podkreśla się, że chrześcijanie mają troszczyć się nie tylko o Kościół, ale również o miasto, kraj w którym żyją.

Ksiądz biskup wyraził podziękowanie wszystkim, którzy wnieśli przysłowiową cegiełkę w powstanie tej świątyni.

– Szczególnie jednak – mówił biskup tarnowski – chciałem podziękować księdzu z mojej diecezji, ks. Piotrowi Kluzie. Dziękuję za to, że tworzy ten wymiar materialny, ale przede wszystkim za wymiar duchowy, tworząc wspólnotę kochających się braci i sióstr. Słowa księdza biskupa przerywane były gromkimi oklaskami pod adresem ks. Piotra. – Patrzę na rodziców ks. Piotra – kontynuował bp Jeż – którzy są bardzo dumni. Wasze oklaski wszystko tłumaczą. Bóg zapłać za wszystko. Szczęść Boże.

Obok cerkwi i meczetu   W trakcie uroczystości otwarcia kościoła młodzież i dzieci przybliżyły kulturę Kazachstanu, zaprezentowały swoje zdolności wyrażające się choćby w śpiewie i tańcu oraz między innymi poprzez pantomimę ukazały piękno naszej wiary i walkę Boga o człowieka. Nie było słów, ale sam obraz, który sprawił – jak później podkreślano – że w oczach wielu osób pojawiły się łzy. Po skończonej uroczystości odbyła się agapa.

Ciepły wieczór spowija kazachską ziemię. Powoli nadchodzi zmrok. Wiele osób udało się już na nocleg, ale też i wielu jeszcze pozostało, by poczynić ostatnie przygotowania do niedzielnej uroczystości – uroczystości konsekracji kościoła w Chromtau w Kazachstanie. 

 

Budowniczym kościoła, który dziś w Chromtau konsekruje biskup Andrzej Jeż, jest ks. Piotr Kluza. Ks. Piotr jest proboszczem w Chromtau od maja 2011 r. (wcześniej był tu wikariuszem od lipca do października 2008). Starania o budowę kościoła podjął zaraz po objęciu funkcji proboszcza.

Pierwsza łopata została wbita dopiero po trzech latach – 19 lipca 2014 roku. Wraz z niewielkim kościołem powstał podobnie skromnych rozmiarów dom dla duszpasterstwa z mieszkaniem dla księdza. Największy wkład w budowę ma Ofice to AID, która jest specjalną agendą Konferencji Episkopatu USA. Swój udział w budowie ma również diecezja tarnowska. To dar opiewający na sumę 15 tys. USD. Wszystkie okna i drzwi w całym kompleksie są „nasze”.

Świątynia wpisała się już w panoramę miasta. Kościół ten stoi ok. 300 m od meczetu i 600 m od prawosławnej cerkwi. Parafia katolicka istnieje tu od 2003 roku. W jej tworzeniu wielkie zasługi ma ks. Janusz Potok, obecnie proboszcz w katedrze w Karagandzie. W Chromtau pracował on od sierpnia 2005 do maja 2009 r.