Maryja i Jej przewodniczki

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 04.07.2017 18:10

Kilkadziesiąt dziewcząt będzie po wakacjach prowadzić parafialne grupy DSM.

Msza św. na placu sanktuaryjnym Msza św. na placu sanktuaryjnym
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Do tuchowskiego sanktuarium w ramach tygodniowego odpustu ku czci Matki Bożej pielgrzymowały 4 lipca dziewczęta należące do DSM.

Przed ołtarzem polowym na dziedzińcu sanktuaryjnym licznie zgromadzili się także ministranci, lektorzy i ceremoniarze, schole parafialne, a także pielgrzymi z całej diecezji tarnowskiej i spoza jej granic.

Do Tuchowa pielgrzymowali także ministranci   Do Tuchowa pielgrzymowali także ministranci
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Mszy św. przewodniczył bp Leszek Leszkiewicz. - Dzisiaj ludzie tak bardzo zajmują się sobą, że zapominają o Bogu i drugim człowieku. Dotyka ta przypadłość nawet wierzących, zbyt skoncentrowanych na sobie i swoich przeżyciach religijnych. Dlatego ogromnie cieszy, że nie brakuje w Kościele jednak takich osób w różnych stanach, które mają czas dla Boga i chcą służyć bliźnim we wspólnocie wiary. Należą do nich dziewczęta, które dzisiaj staną się przewodniczkami parafialnych grup DSM - mówił w homilii bp Leszkiewicz.

Kaznodzieja zachęcał, by wszyscy troszczyli się o czystość serca, karmili się codziennie słowem Bożym i odważnie wyznawali wiarę w swoich środowiskach.

Modlitwa nad nowymi przewodniczkami DSM   Modlitwa nad nowymi przewodniczkami DSM
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Po homilii bp Leszek pobłogosławił kandydatki na przewodniczki DSM, a następnie nałożył każdej z nich specjalny znak. Nowe przewodniczki zawierzyły swoją służbę w Kościele opiece Matki Bożej.

Patrycja przyjechała na dzisiejszą uroczystość z par. pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy z Krynicy Zdroju.

- Moim zadaniem będzie przewodzenie grupie młodszych deesemek, które czasem są szalone i trzeba ująć ich radość, entuzjazm i energię w ryzy porządku. Ale najważniejsze jest to, żebym je prowadziła do Boga, troszczyła się o ich formację duchową, by były pewne swojej wiary i nie bały się jej głosić - mówi dziewczyna.  

W tej formacji najważniejszą rolę wychowawczą pełni Matka Boża.

- Ona jest Pierwszą Przewodniczką, a my mamy Jej pomagać. Ją powinniśmy naśladować, w kościele, w szkole, w domu, wszędzie. Moim zdaniem, Maryja uczy nas skromności w zachowaniu i zarazem radości. Bo deesemka nie może być smutna. Zresztą nie ma takich w DSM - mówi ze śmiechem Patrycja. W jej grupie parafialnej jest 40 dziewcząt. Po wakacjach ma być ich jeszcze więcej.

Bp Leszek Leszkiewicz zakłada dziewczętom znak przewodniczki DSM   Bp Leszek Leszkiewicz zakłada dziewczętom znak przewodniczki DSM
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Adrianna jest już przewodniczką DSM w parafii Gawłów. - Mamy u siebie dwa kościoły, więc istnieją dwie grupy DSM. Do jednej należy 15 dziewcząt, a do drugiej 10 - opowiada dziewczyna.

Pątniczka z Gawłowa tłumaczy, że przewodniczka to starsza siostra dziewczynek należących do DSM.

- Przewodniczka nie jest ponad nimi, ale z pomocą Maryi, pod Jej przewodnictwem, prowadzi swoje młodsze siostry do Boga. Musi to czynić z pokorą i zaufaniem Panu Bogu. Dla mnie przynależność do DSM i bycie przewodniczką oznacza otwartość, bycie dla innych, przekraczanie siebie. Człowiek daje coś od siebie, ale zawsze więcej otrzymuje - mówi Adrianna.