Ratunek przed cholerą

Karol Przeklasa

publikacja 16.07.2017 19:18

Po raz 169. mieszkańcy Bochni wyruszyli na szlak pielgrzymkowy, aby podziękować za cudowne uratowanie miasta w XIX wieku.

Pielgrzymi w drodze do Łapczycy Pielgrzymi w drodze do Łapczycy
Karol Przeklasa

Wierni rozpoczęli wędrówkę spod bazyliki św. Mikołaja i udali się w kierunku kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Łapczycy.

Tam, zgodnie z wieloletnią tradycją, wyrazili wdzięczność za oszczędzenie bochnian przed szalejącą w okolicy cholerą.

Data pielgrzymki nierozerwalnie wiąże się ze świętem Matki Boskiej Szkaplerznej i wypada 16 lipca każdego roku.

Według tradycji inicjatorem pielgrzymki był jeden z górników oraz ks. proboszcz Gluziński. W ten sposób uchronili miasto i jego mieszkańców.

Zarazę cholery w okolicę Krakowa przynieśli ze sobą żołnierze rosyjscy, którzy szli z pomocą Habsburgom zagrożonym przez rewolucję trwające podczas Wiosny Ludów w 1849 roku.

Wkrótce po odprawieniu Mszy św. zagrożenie minęło. Również dzisiaj, mimo braku zagrożenia ze strony cholery, pątnicy pokonując drogę z Bochni do Łapczycy, proszą o pomoc i opiekę przed współczesnymi zagrożeniami, modlą się zwłaszcza za osoby zmagające się z nowotworami.

- Żadne zakazy, żadne zagrożenia, żadne działania zbrojne nie powstrzymały ludzi przed udaniem się do kościoła Narodzenia NMP w Łapczycy - mówi ks. Jacek Sarota przewodnik grupy.

- Obecny wymiar tej pielgrzymki to droga z jednego sanktuarium do drugiego, idziemy spod jednej opieki do drugiej opieki - dodaje.