Twarda miłość

Grzegorz Brożek

|

Gość Tarnowski 33/2017

publikacja 17.08.2017 00:00

Jedną małą gałązkę złamie byle wiaterek. Ale dziesięciu związanym ze sobą nawet wichura czasem nie da rady. W trzeźwieniu jest podobnie.

▼	Piotr Żak i Jan Kłębczyk na szczycie przy jednej z tablic ks. Józefa Żaka. ▼ Piotr Żak i Jan Kłębczyk na szczycie przy jednej z tablic ks. Józefa Żaka.
zdjęcia Grzegorz Brożek /Foto Gość

Już trzeci raz w pierwszą niedzielę sierpnia na Żakówce w parafii Kamionka Wielka koło Nowego Sącza odbyło się nabożeństwo różańcowe w intencji rodzin i trzeźwości. – To taki nasz parafialny marsz trzeźwości – mówi ks. Stanisław Ruchała, proboszcz parafii. Z głównej drogi uczestnicy nabożeństwa, a jest ich setka, ruszają mocno pod górę. Na drodze zaczynają się pojawiać kapliczki z mozaikami różańcowymi, figury. – To stworzył dawno temu mój stryj, salezjanin o. Józef Żak. Był takim artystą. O drodze różańcowej i drodze krzyżowej, którą wykonał tam, na górze, mówił, że miał taki sen, żeby to zrobić. I zrobił – opowiada Piotr Żak, dziś opiekun kapliczek. Kolejne kroki pod górę. Tajemnica druga: nawiedzenie św. Elżbiety.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.