Atrakcyjnym punktem obchodów pierwszego w historii Tarnowa Święta Miasta, uchwalonego z okazji ogłoszenia niepodległości w 1918 roku, był spacer historyczny.

- Zatrzymamy się w pięciu miejscach, które są związane z ojcami naszej niepodległości - mówi Ryszard Żądło z komitetu organizacji obchodów Święta Miasta.   Pasaż Tertila
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Pierwszy przystanek miał miejsce pod ratuszem, drugi przy Pasażu Tertila. Oba miejsca są związane z Tadeuszem Tertilem i radą miejską Tarnowa, którzy ogłosili niepodległość miasta już 30 października 1918 roku.

  Przy Katedralnej 5
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość Kolejny przystanek był przy budynku Katedralna 5, gdzie mieściła się kawiarnia, w której gromadzili się tarnowscy konspiratorzy.

Z ulicy Katedralnej pochód przeszedł ul. Wałową pod gmach, w którym mieści się Sala Lustrzana. Na frontonie kamienicy znajduje się tablica upamiętniająca tarnowski akt ogłoszenia niepodległości, którą odsłonił prezydent Lech Kaczyński w 2008 roku, w 90. rocznicę wydarzenia.

  Przy Grobie Nieznanego Żołnierza
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość Hołd uczestnikom proklamowania niepodległości oddano przy Pomniku Nieznanego Żołnierza na rogu ulic Kopernika i Piłsudskiego. Kwiaty złożyli prezydent Tarnowa Roman Ciepiela i przewodniczący rady miejskiej Kazimierz Koprowski, a także przedstawiciele tarnowskich instytucji, organizacji i stowarzyszeń. Znicz pamięci zapalili również harcerze i uczniowie katolickiej szkoły z Tarnowa.

  Pod budynkiem Sokoła, dziś teatru Solskiego
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość Pochód przemaszerował następnie ulicą Piłsudskiego pod tarnowski teatr, którego budynek był siedzibą Sokoła.

- Po Lwowie było to najprężniejsze ognisko sokole w Małopolsce - wyjaśnia Ryszard Żądło.

  Budynek kurii diecezjalnej, niegdyś gimnazjum
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość Ulicą Legionów przemaszerowano pod budynek, w którym mieściło się dawniej gimnazjum, a dziś Kuria Diecezjalna w Tarnowie. W tym miejscu przypomniano wkład duchowieństwa tarnowskiego w walkę o niepodległość Polski.

  Zołnierze austriaccy czekają na rozbrojenie
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość Ostatni punkt spaceru to pałacyk strzelecki. Tu na idących czekała grupa rekonstrukcyjna w mundurach austriackich. Stąd nocą z 29 na 30 października wyruszono, by zdemilitaryzować garnizon zaborcy.

Na pamiątkę tego wydarzenia odbyła się scenka rozbrojenia żołnierzy austriackich, a panowie z Bractwa Kurkowego oddali trzy armatnie strzały oddając hołd tarnowskim twórcom niepodległości.  

Spacer nie był ostatnim punktem trzydniowych obchodów Święta Miasta. Dokładny plan znajdziecie TUTAJ. Zapraszamy także do obejrzenia galerii zdjęć z innych wydarzeń. Znajdziecie je TUTAJ.