Śmierć życia nie targa, lecz je uwydatnia

ks. Zbigniew Wielgosz

|

Gość Tarnowski 14/2018

publikacja 05.04.2018 00:00

Brzesko, Lednica, Jamna, rodzina, wodzireje, tancerze i wiele innych osób pożegnało Lillę Sztyler.

Dzieci dziękują pani Lilli. Dzieci dziękują pani Lilli.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W 2011 r. pisaliśmy w „Gościu Tarnowskim” o rosnącej popularności wodzirejów, którzy starają się, by ludzie z różnych okazji dobrze się bawili. Okazało się, że animatorzy dobrej zabawy działają także w duszpasterstwie. Do takich należała Lilla Sztyler, wodzirejka z Brzeska, działająca w grupie Imprateam. Zmarła niespodziewanie 18 marca. Była żoną, matką, babcią – taką zapamiętają ją bliscy.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.