Skrzydła i korzenie

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 26/2018

publikacja 28.06.2018 00:00

Rodzina wielopokoleniowa jest najwłaściwszym miejscem przekazywania wartości, wychowania, uczenia się wzajemnej odpowiedzialności za siebie i wszystkich jej członków.

Cztery pokolenia w rodzinie Pauliny i Jacka Snopkowskich Cztery pokolenia w rodzinie Pauliny i Jacka Snopkowskich
Beata Malec-Suwara /Foto Gość

W związku z trwającym V Synodem Diecezji Tarnowskiej w „Gościu Tarnowskim” w każdą pierwszą niedzielę miesiąca zastanawiamy się nad kondycją pierwszej i najważniejszej wspólnoty, która jest fundamentem diecezjalnej rodziny rodzin. Dziś o rodzinie wielopokoleniowej.

Dziadkowie, rodzice i dzieci

Kiedyś problem uznano by za wydumany. Zupełnie naturalne było to, że pod jednym dachem mieszkali dziadkowie, rodzice i dzieci. Dziś z powodu wyjazdów za pracą pewnie więcej jest domów z jednym rodzicem niż tych, w których są więcej niż dwa pokolenia. Jednak jak zauważają Paulina i Jacek Snopkowscy ze Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Tarnowskiej, to rodzina wielopokoleniowa jest najwłaściwszym miejscem przekazywania wartości, wychowania człowieka, uczenia wzajemnej odpowiedzialności za siebie i wszystkich jej członków.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.