Kiedy dom staje się małym kościołem

Gość Tarnowski 31/2018

publikacja 02.08.2018 00:00

Marcin, Edyta, Szymon, Kuba, Anita i Gabrysia Lewandowscy (należą do Domowego Kościoła i Szkoły Nowej Ewangelizacji im. św. Józefa)

Rodzina Marcina i Edyty Lewandowskich. Rodzina Marcina i Edyty Lewandowskich.
Archiwum rodziny

Marcin:

– U mnie w domu raczej nie rozmawiało się o wierze. Było oczywiste, że jesteśmy wierzący i praktykujemy naszą wiarę. Kiedy nasze dzieci poszły do szkoły, okazało się, że spotykają się z rówieśnikami, których rodzice nie wierzą. Dzieci potrafiły mówić, że nie wierzą w Jezusa, a przystępowały do Pierwszej Komunii św. Takie doświadczenia otwierają oczy, zmuszają do intensywniejszego przeżywania wiary w naszej rodzinie.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.