Wieść się niesie daleko

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 33/2018

publikacja 16.08.2018 00:00

Historie opisane w „Gościu” mają swój ciąg dalszy. Bo dzięki ludziom, działaniom wspólnot i parafii – dzięki Wam – nasz tygodnik nie jest tylko gazetą.

Historie ludzi, których opisujemy, wpływają na tych, którzy je czytają. Historie ludzi, których opisujemy, wpływają na tych, którzy je czytają.
beata malec-suwara /foto gość

Osoby, które czytają „Gościa”, stają się częścią jego życia. Ludzie, których losy opisujemy, i ci, którzy nas czytają, mogą się spotkać i wzajemnie się motywować do różnych działań. Serce nam rośnie, kiedy słyszymy o siostrze, która w „Gościu” odnalazła swój dom, o rodzinie, która za naszą sprawą mogła dotrzeć do drugiej rodziny, której przodek uratował życie jej przodka, o działaniach podejmowanych w niewielkich wspólnotach. To często Wy sami podsyłacie nam informacje o ciekawych inicjatywach, stając się motorem i inspiracją dla innych. Za to Wam dziękujemy! „Wieść niesie się bardzo daleko. Ksiądz proboszcz otrzymuje telefony z różnych części diecezji, ale i od rodaków za granicą, którzy czytają i oglądają. To dużo dla nas znaczy” – również takie miłe słowa otrzymujemy od Was po publikacji materiałów. To wszystko sprawia, że nie tyle rozgościliśmy się, ile zadomowiliśmy w diecezji tarnowskiej.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.