To dlatego kobiet jest więcej w kościele!

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 22.08.2018 23:23

O. Remigiusz Recław SJ zdradził tajemnicę żeńskiego charakteru Kościoła rzymsko-katolickiego. Minął szósty dzień pielgrzymowania...

Modlitwa w lesie w Pradłach Modlitwa w lesie w Pradłach
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W szóstym dniu pielgrzymi 36. PPT na Jasną Górę przeżywali wspomnienie NMP Królowej. Pielgrzymkowy rekolekcjonista rozważał w homilii, co to znaczy, że Maryja jest błogosławiona.

- Najpierw pomyślcie o Maryi i Jej lękach, o wizji ukamienowania, gdy Żydzi dowiedzą się, że jest w ciąży, a nie zna przecież męża. Pomyślcie o nędzy, w jakiej rodziła Jezusa. O tym, jak z niemowlęciem musiała uciekać przed Herodem. O tym wreszcie, jak stała pod krzyżem i patrzyła na śmierć swojego dziecka. Ci, którzy utracili dziecko, mówią, że nie ma większego bólu na świecie. A mimo tych dramatów, Maryja jest najszczęśliwszą kobietą na świecie, ponieważ wszystko czyniła w Duchu Świętym. Bez Ducha Świętego nie uniosłaby ciężaru swego powołania. Podobnie jest z nami. W Duchu Świętym dźwiganie krzyża jest możliwe, ma sens, jest błogosławione. Bez Ducha Świętego krzyż staje się ciężarem nie do uniesienia - mówił w homilii o. Recław.

Kaznodzieja wyjaśniał też, dlaczego Kościół jest bardziej żeńsko-katolicki niż rzymsko-katolicki.

- Ponieważ kobiety wierzą bardziej, głębiej od mężczyzn dzięki biologii. Dzięki temu, że są powołane do macierzyństwa i do noszenia w sobie życia. A czym jest wiara, jeśli nie noszeniem w sobie Boga i Jego życia. Mężczyźni potrzebują jakiegoś argumentu, racji, emocji. Kobiety tego nie potrzebują. Wierzą, ponieważ mają dar noszenia w sobie życia - wyjaśniał rekolekcjonista.

Posłuchaj homilii jezuity: