W mieleckiej parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy 17 września biskup tarnowski Andrzej Jeż nałożył krzyż misyjny ks. Piotrowi Dydo-Rożnieckiemu.
▲ Misjonarz prosił o modlitwę za tych, wśród których będzie głosił Słowo Boże.
Beata Malec-Suwara /Foto Gość
Do daty tego wydarzenia odwołał się zarówno biskup, jak i sam posłany. Sowieckie uderzenie na Polskę rozpoczęło wielki exodus wywożenia Polaków w głąb Związku Radzieckiego – na Syberię i do Kazachstanu. Zesłany był też dziadek ks. Piotra, który spędził w Kazachstanie 6 lat.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.