Dwa ołtarze

ks. Zbigniew Wielgosz

|

Gość Tarnowski 42/2018

publikacja 18.10.2018 00:00

Księdza Tadeusza Kaczmarczyka Niemcy rozstrzelali w Biegonicach, jego brata Stanisława – również kapłana – pod ścianą śmierci w Auschwitz.

Krewni kapłana przy tablicy pamiątkowej. Krewni kapłana przy tablicy pamiątkowej.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Bracia urodzili się w Stróżach k. Zakliczyna. Pochodzili z wielodzietnej rodziny. Jako pierwszy księdzem został Tadeusz, po nim Stanisław, choć był starszy. Ks. Tadeusz był kapelanem wojskowym w czasie kampanii wrześniowej. Dostał się do niewoli sowieckiej, ale uciekł i pieszo dotarł do domu. Został wikariuszem w Nowym Sączu, gdzie dał się poznać jako gorliwy kapłan i patriota. Jego kazania o miłości do ojczyzny były solą w oku okupantów.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.