Nauczyciel kawalerów, mężów i ojców

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 10.11.2018 19:41

W centrum Siołkowej stanęła figura św. Józefa oraz odsłonięto tablicę upamiętniającą mieszkańców wsi zasłużonych dla Polski.

Figura św. Józefa i pamiątkowa tablica z okazji 100-lecia niepodległości Figura św. Józefa i pamiątkowa tablica z okazji 100-lecia niepodległości
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W miejscowości leżącej na terenie parafii Grybów od dawna czczony jest św. Józef. - Kiedy dowiedziałem się, że w Kaliszu jest obchodzony Rok św. Józefa, pomyślałem, że to jest doskonała okazja, żeby w centrum naszej wsi postawić figurę świętego i złączyć z tym faktem uczczenie także 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, przywołując specjalną tablicą wszystkich mieszkańców Siołkowej, którzy zasłużyli się dla Polski - mówi Jan Radzik, który razem z sołtysem wsi i kolegą radnym doprowadzili do uroczystego poświęcenia figury.

W jej ufundowanie włączyła się cała lokalna wspólnota. - Każdy mógł się dołożyć do tego dzieła, które chcemy zostawić naszym dzieciom jako przypomnienie dziedzictwa wiary. Tablicę obok figury dedykowaliśmy ludziom stąd, którzy walczyli o niepodległość. Mój dziadek wspominał, że po I wojnie światowej widać było, jak wielu mieszkańców Siołkowej poginęło na froncie lub pomarło z powodu chorób. II wojna aż tylu ofiar za sobą nie pociągnęła, ale i ten czas ma swoje ofiary. Znanym przedstawicielem tych pokoleń jest Wojciech Fyda, blisko związany z marszałkiem Piłsudskim żołnierz Wojska Polskiego, zamordowany przez Niemców. Ludzie pomagali też tutaj partyzantom i w ten sposób włączali się w walkę o wolną Polskę - podkreśla pan Jan. Autorem rzeźby jest krakowski artysta Jakub Wozowicz.

Figurę poświęcił grybowski proboszcz ks. prał. Ryszard Sorota. W homilii podczas Mszy św., która była sprawowana przy postumencie, podkreślił, że mieszkańcy Siołkowej, a zwłaszcza mężczyźni, mają w św. Józefie nauczyciela cnót, które są konieczne w życiu kawalera, męża i ojca.

- Święty Józef jest dla mężczyzn przykładem mocnej wiary, zatroskania o rodzinę, sumiennej, rzetelnej pracy, odpowiedzialności za siebie i za drugich - mówił kapłan. - Wasz patron uczestniczył także w wychowaniu Jezusa. Nie zawahał się nawet Go upomnieć, kiedy Jezus samowolnie oddalił się od niego i Maryi, i pozostał w jerozolimskiej świątyni. Wychowanie nie jest tylko obowiązkiem kobiet, ale także mężczyzn. Nawet kiedy jesteście zmęczeni pracą po całym dniu i tygodniu, powinniście zatroszczyć się o swoje dzieci, dawać im swój czas, rozmawiać z nimi, doglądać ich nauki, uczyć je pracy i odpowiedzialności - mówił ks. prał. Sorota.