Śmierć czeka na odkrycie

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 47/2018

publikacja 22.11.2018 00:00

Traktujemy ją zupełnie nienaturalnie, jak abstrakcję. Ona uparcie i zawsze przychodzi, a im bardziej nie chcemy jej dostrzec, tym na dłużej zostaje i nie daje o sobie zapomnieć.

Śmierć czeka na odkrycie W blokach z wielkiej płyty wiele osób mieszka blisko siebie. Czy jednak ludzie nie są coraz bardziej anonimowi? Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Mówienie o śmierci nie jest politycznie poprawne. Współczesna kultura mami nas wszystkich wieczną młodością, zdrowiem, receptami na nieśmiertelność, afirmuje młodość, zaprzecza starości, śmierci boi się jak ognia. Myślenie o śmierci jednak paradoksalnie mogłoby nas zbliżyć do drugiego człowieka – z rodziny, sąsiedztwa – tak by ten nie umierał sam, gdzieś obok, znany, choć nieznany.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.