Jezu, Ty się tym zajmij

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 2/2019

publikacja 10.01.2019 00:00

Nie dokonał się w ich rodzinie spektakularny cud, nie przeżyli wielkiego nawrócenia, uchylili tylko drzwi domu Panu Bogu i zawierzyli Mu swoje sprawy. Łaska spływa.

Jezu, Ty się tym zajmij Katarzyna i Marek Wrażeniowie z Mielca widzą, jak rodzice, kochając swoje dzieci, chcieliby uchylić im nieba, ale nie w to inwestują. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Obydwoje wywodzimy się z rodzin wierzących. Poznaliśmy się na młodzieżowej grupie apostolskiej. Tam zrodziły się w sumie trzy małżeństwa i trzy kapłańskie powołania, a więc dość mocna była to grupa. Wiara była filarem naszego domu. Kiedy przyszły na świat dzieci, dużo problemów, codzienność, troszeczkę się w tym gubiliśmy, docieraliśmy się, nie we wszystkim zgadzaliśmy się, ale zawsze bardzo ważne było dla nas to, żeby uczestniczyć ze wszystkimi dziećmi w niedzielnej Mszy św. i wspólnie się modlić Koronką do Bożego Miłosierdzia.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.