publikacja 28.02.2019 00:00
Opowiadają Anna, Krzysztof, Franciszek i Jan Więckowscy.
– Od nas zależy, jak będziemy korzystać ze współczesnych mediów – mówią Więckowscy.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość
Nie mają telewizora, ale korzystają z internetu. Dzieci nie mają smartfonów, a smartwatche służą im w wakacje, żeby nie zgubili się na plaży. Jak radzą sobie z mediami rodzice i chłopcy?
Anna: Telewizor wydaje się passé. Dziś korzysta się przede wszystkim z internetu. Jeśli włączamy chłopcom jakieś gry, filmy czy programy, to wiemy, co oglądają. Mam z synami dobry kontakt i wiem, że nawet gdyby zobaczyli coś złego w sieci, to przyjdą mi o tym powiedzieć. Codziennie czytam dzieciom, dzięki czemu rozwijają swoją wyobraźnię.
Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.