Smoczka. "Splendor crucis"

Grzegorz Brożek Grzegorz Brożek

publikacja 11.04.2019 11:40

W mieleckiej parafii pw. Trójcy Przenajświętszej wprowadzeniem w rekolekcje wielkopostne było przygotowane przez młodzież i rodziny misterium męki Pańskiej.

Smoczka. "Splendor crucis" Ukrzyżowanie. Scena z mieleckiego misterium. Grzegorz Brożek /Foto Gość

Rekolekcje zaczęły się dziś, 11 kwietnia, a głosi je tarnowski kapłan ks. Janusz Majda, ekonom Konferencji Episkopatu Polski.

Misterium odbyło się wieczorem 10 kwietnia.

- Pierwszy raz w parafii przygotowujemy takie wydarzenie. Biorą w nim udział lektorzy z LSO i rodziny z Domowego Kościoła, łącznie około 50 osób. Sami, jako wykonawcy, jesteśmy pierwszymi beneficjentami misterium, bo przygotowując się do niego musieliśmy przejść tę drogę Jezusa, przemyśleć, przeżyć - mówi ks. Jerzy Ciećko, który w misterium odtwarza rolę Jezusa.

Scenariusz godzinnego misterium oparty na Ewangelii i tekstach wprost z nich zaczerpniętych był jednak autorskim pomysłem wykonawców. Ci, którzy licznie wypełnili świątynię na Smoczce przeszli drogę od tryumfalnego wjazdu Jezusa do Jerozolimy, przez ustanowienie Eucharystii, zdradę Judasza, sąd Piłata, drogę krzyżową, po śmierć na krzyżu i zmartwychwstanie.

- Liczymy, że misterium, które zatytułowaliśmy „Splendor crucis”, czyli blask krzyża, pomoże tym, którzy przyjdą je przeżyć w przygotowaniu się do rekolekcji. Będzie swoistym wprowadzeniem w tajemnice, które niebawem będziemy przeżywać, pozwoli lepiej zrozumieć to, co wydarzyło się na Golgocie i przez zmartwychwstanie - dodaje ks. Ciećko.