Klucz

gb

|

Gość Tarnowski 19/2019

publikacja 09.05.2019 00:00

Żeby zdobyć młodych dla Kościoła, najważniejsze jest – jak mówią oni sami i ich duszpasterze – zaangażowanie.

▲	Gabriela Kwaśny (z lewej) i trójka kaesemowiczów z Tuchowa na rekolekcjach w Błoniu. ▲ Gabriela Kwaśny (z lewej) i trójka kaesemowiczów z Tuchowa na rekolekcjach w Błoniu.
Grzegorz Brożek /Foto Gość

W Błoniu k. Tarnowa odbywały się od 26 do 28 kwietnia rekolekcje Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Jednym z haseł spotkania były trzy słowa: Bóg, ojczyzna, działanie. – Rekolekcje są po to, by tych, którzy już są w KSM, umocnić, przypomnieć o fundamencie, którym jest Jezusem. Ze spotkania z Nim rodzą się sens i energia do działania. Skrótowo ciągle ujmujemy to w haśle „Bez formacji nie ma akcji” – tłumaczy Paulina Marchwiany z zarządu diecezjalnego KSM.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.