W kościele Najświętszej Marii Panny Szkaplerznej w Dąbrowie Tarnowskiej abp Henryk Nowacki udzielił młodym ludziom bierzmowania podczas dwóch uroczystości. Dary Ducha Świętego otrzymała młodzież z miejscowej wspólnoty, z parafii Szarwark i Żelazówka.

Zdjęcia z pierwszej uroczystości znajdziecie tutaj:

Foto Gość DODANE 21.05.2019 AKTUALIZACJA 22.05.2019

Bierzmowanie w Dąbrowie Tarnowskiej, cz. 1

​Arcybiskup Henryk Nowacki 21 maja w kościele w Dąbrowie Tarnowskiej podczas pierwszej uroczystości udzielił sakramentu bierzmowania młodzieży z miejscowej wspólnoty i z parafii w Szarwarku - uczniom klas ósmych.  

Z kolei z drugiej - tutaj:

Foto Gość DODANE 21.05.2019 AKTUALIZACJA 22.05.2019

Bierzmowanie w Dąbrowie Tarnowskiej, cz. 2

​W kościele Najświętszej Marii Panny Szkaplerznej w Dąbrowie Tarnowskiej 21 maja z rąk abp. Henryka Nowackiego dary Ducha Świętego otrzymała młodzież z miejscowej wspólnoty oraz z parafii Szarwak i Żelazówka.  

Arcybiskup tłumaczył młodym, że głoszenie nauki Pana Jezusa po Jego śmierci i zmartwychwstaniu nie było dla apostołów łatwe, nie byli na to gotowi, ale posłany przez Boga w Jego imieniu Duch Święty sprawił, że stali się silni i zdolni do czynienia wielkich rzeczy. On ich wszystkiego nauczył.

- Przyszedł czas, że dzisiaj ten obiecany przez Chrystusa Duch Święty ma przyjść do waszych serc, do was - mówił hierarcha, tłumacząc, że w zrozumieniu tej rzeczywistości potrzebna jest wiara i otwarcie serc.

- Znacie na pewno na pamięć może już połowę katechizmu, teoretycznie, pamięciowo jesteście na pewno dobrze przygotowani. To jest bardzo ważne. To jest fundament, to jest ta dobrze przygotowana bieżnia na stadionie. Dzisiaj bierzecie niejako w płuca powietrze - łaskę i dary Ducha Świętego, aby ruszyć do biegu, który ma trwać do końca życia - tłumaczył arcybiskup.

  Dzisiaj bierzecie niejako w płuca powietrze - łaskę i dary Ducha Świętego, aby ruszyć do biegu, który ma trwać do końca życia - tłumaczył obrazowo arcybiskup, czym jest sakrament bierzmowania. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Wyliczał, jak wiele Duch Święty może w nas zdziałać, uczynić z nas mistrzów duchowych. - On wejdzie do waszych serc ze swoją siłą, energią i światłem. Obdarzy was pragnieniem pracy nas sobą, pragnieniem dobra, wzmocni w was miłość do Boga i do drugiego człowieka, usposobi was do zachowywania Bożych przykazań. Tej energii będziecie potrzebować w życiu jak sportowcy tyle że w sensie duchowym - dodał.

- Duch Święty przyjdzie do waszych serc ze swoją łaską, ze swoimi darami, abyście nie ustali w drodze, byli mądrzy, rozważni, pobożni, nabrali umiejętności rozeznawania dobra i zła, byli wierni i wytrwali. Duch Święty obecny w naszych sercach otwiera je na to, co dobre, szlachetne i pożyteczne. Pomoże potrzymać radość, zapał, entuzjazm. W ten sposób staniesz się prawdziwym uczniem Chrystusa - tłumaczył arcybiskup.

Przestrzegał przed niebezpieczeństwami, tj. wegetacja, kombinowanie, lenistwo czy egoizm. Zachęcał do otwarcia serc na przyjęcie Ducha Świętego, wzbudzenie w sobie pragnienia, by w nich pozostał już na zawsze, by iść w przyszłość z radością i nadzieją, którą On daje.

- Matka Boża i wszyscy wasi święci patronowie niech was prowadzą i strzegą na tej drodze stawania się uczniami Jezusa - życzył młodym na początek ich biegu życia.