Lubimy od siebie wymagać

Grzegorz Brożek

|

Gość Tarnowski 28/2019

publikacja 11.07.2019 00:00

Czasu wolnego jest tyle co kot napłakał. Ledwie półtorej godziny. – To i tak za dużo – mówi wielu uczestników.

Codziennie wieczorem są pogodne wieczory. Codziennie wieczorem są pogodne wieczory.
Grzegorz Brożek /Foto Gość

W tym roku kilkuset młodych weźmie udział w oazach Ruchu Światło–Życie. – Piętnastodniowa oaza to bardzo intensywny czas – codzienna Msza św. i modlitwy, ćwiczenia duchowe, spotkania w grupach z animatorem, szkoła liturgii, szkoła modlitwy, wyprawa otwartych oczu, w czasie której w zewnętrznym świecie poszukujemy śladów Pana Boga, namiot spotkania, pogodne wieczory. Mnóstwo zajęć – wylicza Marta Wideł, szefowa Diakonii Formacji Diakonii.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.