Trzy odpusty naraz

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 16.07.2019 13:45

Na 25 sanktuariów maryjnych w diecezji w trzech Matka Boża czczona jest 16 lipca.

Cudowny obraz Matki Bożej z kościoła Na Burku. Najstarsze sanktuarium MB Szkaplerznej znajduje się w Tarnowie. Cudowny obraz Matki Bożej z kościoła Na Burku. Najstarsze sanktuarium MB Szkaplerznej znajduje się w Tarnowie.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W diecezji tarnowskiej znajduje się 9 parafii, którym patronuje Matka Boża Szkaplerzna. To wspólnoty w Dąbrowie Tarnowskiej, Dobrej, Korzennej, Moszczenicy, Rudej, Szerzynach, Szymbarku, Szynwałdzie i Tarnowie (przy Burku).

Aż trzy świątynie są ogłoszone przez biskupów tarnowskich diecezjalnymi sanktuariami Matki Bożej Szkaplerznej. Najstarszym jest sanktuarium tarnowskie, a kolejnymi są sanktuaria w Strzelcach Wielkich i Dobrej.

Obecnie trwają w nich odpusty. Tygodniowy w sanktuarium tarnowskim, trzydniowy w Dobrej, natomiast w Strzelcach Wielkich główna uroczystość odpustowa odbywa się w niedzielę po 16 lipca. Tak zwany mały odpust odbywa się również w sanktuarium Matki Bożej Zawadzkiej k. Dębicy. Główna uroczystość odbędzie się tam, podobnie jak w Strzelcach 21 lipca o godz. 11. Sanktuaria szerzą nie tylko kult Matki Bożej, ale również prowadzą Bractwa Szkaplerza Świętego, do którego zwłaszcza podczas odpustów są przyjmowani nowi członkowie.

Duchowość związaną ze szkaplerzem świętym krzewi także klasztor sióstr karmelitanek w Tarnowie - Krzyżu. - Przed 16 lipca przeżywamy nowennę szkaplerzną, na którą przychodzą także świeccy do naszej kaplicy. Rano są Msze św. wotywne o Matce Bożej, a wieczorem nabożeństwa z kazaniem ojca karmelity. Ludzie składają piękne prośby, nie tylko o zdrowie i pracę, ale i o nawrócenie, ducha modlitwy. Prowadzimy księgę przynależności do szkaplerza św. i każdego dnia po Mszy rannej jest możliwość przyjęcia szkaplerza. Czasami całe rodziny to czynią. W każdą sobotę są odprawiane Msze wotywne o NMP z Góry Karmel, a my po południu w uroczysty sposób, w białych płaszczach, z gromnicami w ręku śpiewamy hymn „Salve Regina” w naszej kaplicy. Wreszcie szyjemy szkaplerze, które odbierają od nas proboszczowie z różnych parafii, kapelani szpitali. Kapłani proszą nas potem o wpisanie przyjmujących szkaplerz do naszej księgi - mówią siostry, które od początku swojej obecności w Tarnowie rozdały co najmniej kilkanaście tysięcy szkaplerzy.