Jan z Latoszyna

gb

|

Gość Tarnowski 49/2019

publikacja 05.12.2019 00:00

Był prowincjuszem, ale zarazem jednym z wybitniejszych przedstawicieli swojej epoki. Każdy człowiek trzyma klucz do własnej przyszłości.

▲	Sala domu parafialnego w czasie sesji pękała w szwach. Drugi z lewej prof. Z. Pietrzyk. ▲ Sala domu parafialnego w czasie sesji pękała w szwach. Drugi z lewej prof. Z. Pietrzyk.
Grzegorz Brożek /Foto Gość

Latoszyn to dziś sołectwo sąsiadujące z Dębicą (część dawnej wsi stanowi aktualnie dzielnicę miasta). Jest jedną z najstarszych wsi w okolicy. Wzmianki o niej pochodzą z 1234 roku. Karol Ozga, prowadzący witrynę internetową pod nazwą „Biblioteka Latoszyn”, dodaje w jednym z opracowań, że to również najstarsza miejscowość lokowana w okolicy na prawie niemieckim. Stało się to w 1275 roku, kiedy Leszek Czarny potwierdził posiadanie Latoszyna przez Czadera herbu Gryf.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.