Byli gotowi podzielić ich los

Grzegorz Brożek

|

Gość Tarnowski 3/2020

publikacja 16.01.2020 00:00

Na okupowanych terenach w Polsce za jakąkolwiek pomoc udzieloną Żydowi groziła śmierć. Wielu rodaków decydowało się pomagać. To były heroiczne decyzje.

▲	W lesie Buczyna w Zbylitowskiej Górze k. Tarnowa Niemcy zabili ponad 6 tys. Żydów i blisko 2 tys. Polaków. ▲ W lesie Buczyna w Zbylitowskiej Górze k. Tarnowa Niemcy zabili ponad 6 tys. Żydów i blisko 2 tys. Polaków.
Grzegorz Brożek /Foto Gość

W Kościele katolickim w Polsce obchodziliśmy 17 stycznia Dzień Judaizmu. Jego celem jest odkrycie przez katolików głębokich więzi z tą religią. Rzecznik episkopatu przypomina, że celem jest także rozwój dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. 25 marca premierę będzie mieć książka Jana Grabowskiego „Na posterunku” o udziale polskiej granatowej policji w zagładzie Żydów. „W tym roku nie przeczytacie lepszej książki historycznej” – pisze na Twitterze Katarzyna Markusz, korespondentka Jewish Telegraphic Agency. Tymczasem wiadomo, że już 15 maja 1940 SS-Oberstgruppenführer Kurt Daluege skarżył się na granatową policję, która „opieszale wykonuje swoje obowiązki, uprawia propagandę antyniemiecką i często pomaga Żydom”.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.