Borzęcin Górny. Trzy prośby

Grzegorz Brożek Grzegorz Brożek

publikacja 22.02.2020 20:20

W kościele parafialnym w Borzęcinie Górnym bp Stanisław Salaterski udzielił sakramentu bierzmowania młodym z Bielczy, Borzęcina Dolnego i Borzęcina Górnego.

W Borzęcinie Górnym 22 lutego bierzmowanie przyjęło 14 młodych z parafii Bielcza, 7 osób z par. Borzęcin Dolny i 23 młode osoby z parafii Borzęcin Górny. W sumie 44 młodych z trzech parafii dekanatu.  Młodzież pozostałych parafii dekanatu będzie bierzmowana w Szczepanowie 4 maja.

- Dziś kończy się wizytacja w dekanacie szczepanowskim, która zaczęła się jeszcze jesienią. Zazwyczaj bierzmowania w parafiach, które są wizytowane, odbywają się przy tej okazji, jednak bierzmowanie jesienią, w październiku czy listopadzie, drastycznie skraca czas przygotowania młodych do tego sakramentu. Stąd decyzja, by przenieść bierzmowania z jesieni na obecny czas - tłumaczy ks. prał. Władysław Pasiut, dziekan dekanatu szczepanowskiego.

Przedstawiając biskupowi Stanisławowi młodzież do bierzmowania proboszcz miejscowej parafii borzęcińskiej, ks. Mikołaj Piec powiedział, że młodzi są dziś nadzieją Kościoła lokalnego, w tym miejscowej parafii.

Bp Stanisław Salaterski w kazaniu wygłoszonym w czasie Mszy św. nawiązał do przypadającego w kalendarzu liturgicznym święta katedry Świętego Piotra.

- To święto dla przyjmujących dziś sakrament bierzmowania oznacza, że trzeba nam wspólnie zgłębiać prawdę o Kościele świętym. Kościół to nie tyle struktura i organizacja, ale duch jedności. Przez bierzmowanie trzeba wejść także w odpowiedzialność za Kościół przez modlitwę w jego intencji. Za papieża, kapłanów i za siebie wzajemnie, po to, byśmy umieli patrzeć na siebie oczami wiary, życzliwości, ufności. Trzecia rzecz, do której jesteście jako bierzmowani wezwani, to tworzenie wspólnoty Kościoła. Papież Franciszek zachęca, żeby zejść z kanapy, założyć buty i zacząć podejmować konkretne dzieła – mówił bp Stanisław Salaterski.