Jodłownik, Tymbark. Wirus zła jest groźniejszy od innych

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 11.03.2020 09:24

Biskup Leszek Leszkiewicz bierzmował młodych z dziewięciu parafii dekanatu tymbarskiego.

Młodzi dziękują za bierzmowanie w Jodłowniku. Młodzi dziękują za bierzmowanie w Jodłowniku.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

We wtorek 10 marca bp Leszek Leszkiewicz udzielił sakramentu bierzmowania młodym z sześciu parafii dekanatu tymbarskiego: Krasnego - Lasocic, Jodłownika, Góry Świętego Jana, Szyku, Szczyrzyca i Wilkowiska.

Wieczorem tego samego dnia bierzmowanie odbyło się także w kościele parafialnym w Tymbarku. Tutaj sakrament dojrzałości chrześcijańskiej przyjęli młodzi z miejscowej parafii, a także z Nowego Rybia i Podłopienia.

Procesja z darami w Tymbarku.   Procesja z darami w Tymbarku.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W homilii biskup przestrzegał młodych przed wirusem zła, który jest znacznie groźniejszy od innych. - Nie wolno ich lekceważyć. Trzeba mieć jednak świadomość, że infekcja spowodowana przez zło zagraża naszemu życiu wiecznemu, które jest naszym najważniejszym celem. Ku niemu prowadzi nas Duch Święty, który daje nam duchową odporność na działanie zła - mówił szafarz sakramentu bierzmowania.

Bp Leszek podkreślił, że utrata celu, jakim jest życie wieczne, powoduje zredukowanie chrześcijaństwa do ułożenia sobie wygodnego życia religijnego na ziemi. - Jeśli tracimy z oczu duszy wieczność, zaczynamy manipulować przy Bożym objawieniu, z którego usuwamy niewygodne dla nas treści. Z przykazań Bożych wybieramy tylko te, które nie będą nam przeszkadzać w osiągnięciu przyziemnych celów. Grzech będziemy obłaskawiać, żeby nasz świat był znośny, przytulny i wygodny. Jeśli zgodzimy się na taki styl życia, utrącimy moc Ewangelii, która przez nas powinna docierać ze swoją siłą do świata i przemieniać go od wewnątrz przez nasze świadectwo wiary - mówił biskup apelując do młodych, rodziców i świadków, by zastanawiali się, czy jeśli będą żyć tak jak teraz, dostaną się do nieba.