Danina krwi

Grzegorz Brożek Grzegorz Brożek

publikacja 29.04.2020 10:10

W tarnowskiej katedrze 2 lata temu odsłonięta została nowa tablica poświęcona 29 zamordowanym w latach 1939-1945 tarnowskim kapłanom.

Danina krwi W katedrze tablica znajduje się w północnej kruchcie. Obok niej obraz bł. ks. Romana Sitki, męczennika z czasów wojny. Grzegorz Brożek /Foto Gość

Taka tablica była wcześniej w katedrze, ale nie zawierała wszystkich nazwisk. Ta jest w tym względzie tak kompletna, jak pozwalają na to obecnie posiadane dane - mówi ks. dr Ryszard Banach, historyk Kościoła. Tablica umieszczona jest w kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu, w północnej kruchcie kościoła katedralnego.

Danina krwi   Nowa tablica w tarnowskiej katedrze. Grzegorz Brożek /Foto Gość

Odsłonięcia we wrześniu 2018 roku dokonał biskup tarnowski Andrzej Jeż. - To jest ogromna danina. Na tablicy mamy prawie 30 nazwisk. Ale jest także w naszej diecezji ogromna liczba księży, którzy w czasie wojny byli prześladowani i szykanowani. Wielu z nich w sposób heroiczny broniło swoich wiernych. Ofiara tamtych kapłanów to też element fundamentu, na którym budujemy współczesność - powiedział „Gościowi Tarnowskiemu” bp Andrzej Jeż.

Ważną pamiątką tego wojennego barbarzyństwa i tej heroicznej ofiary jest obecna od kilku lat praca historyka, ks. dr Andrzeja Jedynaka „Martyrologia duchowieństwa diecezji tarnowskiej w okresie okupacji hitlerowskiej”. – To był dawno temu temat mojej pracy dyplomowej w seminarium. Prowadzący seminarium ks. Majka dał mi wtedy do opracowania ankiety z 1946 roku, które zbierały wszelkie straty, osobowe i materialne, jakie poniosły parafie naszej diecezji w czasie wojny – wspominał w Romowie z „Gościem” ks. Jedynak. To był fundament późniejszych badań.

W czasie okupacji zginęło, o ile wiemy, 29 tarnowskich księży. W czasie wojny diecezja tarnowska miała 1050 kapłanów. Liczba zabitych w więzieniach i obozach w porównaniu z innymi diecezjami nie była duża. Wynikało to z charakteru zarządzania przez hitlerowców Generalną Gubernią. Najtrudniejsza sytuacja była na Sądecczyźnie, gdzie nader aktywne, także wobec duchownych, było gestapo. Książka przypomina życiorysy i okoliczności śmierci zamordowanych kapłanów. Autor pisze również o wielkiej rzeszy księży represjonowanych za działalność konspiracyjno-patriotyczną.

Danina krwi   Okupacyjną martyrologię duchowieństwa dokumentuje książka ks. dr. Andrzeja Jedynaka. Grzegorz Brożek /Foto Gość

– Polegała ona m.in. na udzielaniu materialnego i moralnego wsparcia organizacjom podziemnym, partyzantom, pomoc Żydom, jak również występowaniu przeciw kolaborantom i zdrajcom narodu – tłumaczy ks. dr Jedynak. Na prawie 300 stronach książki dokumentuje piękne postawy ogromnej liczby tarnowskich duchownych, którzy w obliczu wojny nie wahali się w służbie Bogu i człowiekowi ryzykować życie.