Szczepanów. Był u nas proboszczem

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 06.05.2020 21:46

O męczeństwie, które jest odpowiedzią na dar Eucharystii, i związkach diecezji kieleckiej ze św. Stanisławem mówił bp Jan Piotrowski.

Kustosz sanktuarium ks. prał. Władysław Pasiut wręczył bp. Janowi Piotrowskiemu ikonę św. Stanisława. Kustosz sanktuarium ks. prał. Władysław Pasiut wręczył bp. Janowi Piotrowskiemu ikonę św. Stanisława.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W sanktuarium św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Szczepanowie świętowano kolejny dzień tygodniowego odpustu pod hasłem: "Św. Stanisław - gorliwy czciciel Eucharystii".

6 maja modlono się za rodziców, nauczycieli i wychowawców. Podczas Mszy św. porannej ks. Jan Lorek podkreślił wielkie znaczenie rodziny w życiu św. Stanisława, która przygotowała go do pełnienia późniejszych zadań w Kościele w Polsce i w młodym państwie piastowskim. - Należy także docenić trud wychowawców i nauczycieli, którzy kształtowali charakter przyszłego biskupa krakowskiego podczas edukacji w szkole katedralnej w Krakowie oraz podczas studiów zagranicznych. Wspomnienie nieznanych z imienia nauczycieli i wychowawców św. Stanisława każe nam z wdzięcznością myśleć o naszych pedagogach, zwłaszcza obecnie, kiedy coraz bardziej tracą autorytet wśród młodego pokolenia. Modlimy się, by św. Stanisław wspomagał ich w trudnej pracy nad mądrością i charakterem młodych Polaków - mówił w homilii ks. Lorek.

Błogosławieństwo relikwiarzem św. Stanisława.   Błogosławieństwo relikwiarzem św. Stanisława.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Wieczornej Sumie przewodniczył biskup kielecki Jan Piotrowski. Związany pochodzeniem z diecezją tarnowską często pielgrzymował do Szczepanowa. - Święty Stanisław jest patronem diecezji kieleckiej. Znajdujący się na jej terenie Żębocin i tamtejsza parafia szczycą się tym, że św. Stanisław był tam proboszczem. Z kolei pierwszy kościół ku czci św. Stanisława został wybudowany przez księcia Bolesława Wstydliwego i księżnę Kingę w Nowym Korczynie. Autor "Żywota św. Stanisława" Wincenty z Kielc napisał również jeden z naszych starych hymnów narodowych, czyli pieśń "Gaude Mater Polonia". Moim i diecezji honorem jest przechowywanie najstarszego zapisu tego hymnu w antyfonarzu, który znajduje się w skarbcu kieleckiej katedry. Ze św. Stanisławem łączy nas przede wszystkim dziedzictwo wiary Kościoła wyrosłego na męczeńskiej śmierci biskupa - mówił bp Piotrowski.

Kaznodzieja przypomniał, że św. Stanisław staje w długim szeregu męczenników, którzy - począwszy od św. Szczepana - dają świadectwo wierze. - Nie złożyliby takiej ofiary, gdyby nie to, że Jezus był dla nich Drogą, Prawdą i Życiem. Doświadczali tego w Eucharystii, przez którą Jezus uczył ich ofiarować swoje życie - podkreślił bp Jan.

Ze względu na epidemię w uroczystościach nie może uczestniczyć wielu wiernych. Wszystkie nabożeństwa są jednak transmitowane przez kamerę internetową.   Ze względu na epidemię w uroczystościach nie może uczestniczyć wielu wiernych. Wszystkie nabożeństwa są jednak transmitowane przez kamerę internetową.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Świętego Stanisława dzieli od naszych czasów niespełna tysiąc lat. - I dziś także nie brakuje męczenników, o czym mówi Panteon Świętych i Błogosławionych przy szczepanowskim sanktuarium. O czym mówią bł. Karolina i bł. Zbigniew Strzałkowski, i tylu innych świadków prawdy - że Bóg jest Miłością, która daje siebie bez reszty. W Polsce żyjemy we względnym komforcie i wolności religijnej, choć nie brakuje oznak prześladowań lub szykan psychologicznych czy niezadowolenia z obecności chrześcijan w życiu publicznym. Tymczasem wierzący w Chrystusa - jak mówi nauka 12 apostołów - są i dzisiaj tym, czym dusza w ciele, są solą ziemi i światłem świata, awangardą ludzi, którzy mają odpowiedzi na pytania współczesnego człowieka - mówił biskup, zachęcając duchownych i świeckich do pogłębienia swojej duchowości eucharystycznej, z której wypływa zdolność znoszenia cierpień i ponoszenia ofiar dla budowania bardziej ludzkiego świata.