publikacja 11.06.2020 00:00
Ks. Józef Gaweł SCJ z Tarnowa, animator kultu Serca Pana Jezusa w Polsce, o ufności, wynagradzaniu i zawierzeniu.
Sercanin obok figury, przed którą w 1960 roku w Tarnowie składał swoje pierwsze śluby zakonne.
Grzegorz Brożek /Foto Gość
Grzegorz Brożek: Niebawem, 19 czerwca, w piątek po oktawie Bożego Ciała, będziemy obchodzić uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Polskie święto?
ks. Józef Gaweł SCJ: W pewnym sensie, bo ustanowienie takiego święta było jednym z życzeń Jezusa objawionych św. Małgorzacie Marii Ala- coque. Nie udawało jej się jednak przekonać do tego papieża, który dopiero 90 lat po śmierci świętej na prośbę polskich biskupów wyraził na to zgodę w 1765 roku. Mamy zatem, jako Polacy, w szerzeniu kultu Serca Jezusowego pewne zasługi.
Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.