Młodzi młodym budują dom w Kościele

Grzegorz Brożek Grzegorz Brożek

publikacja 19.09.2020 12:40

W WSD w Tarnowie trwają warsztaty programu "Młodzi na progu". Obecni są przedstawiciele 27 parafii.

Młodzi młodym budują dom w Kościele Młodzi (z duszpasterzami) z dwóch starosądeckich parafii. Jedni pociągnęli drugich. Grzegorz Brożek /Foto Gość

Program „Młodzi na progu” jest skierowanym do osób przygotowujących się do bierzmowania programem ewangelizacyjnym, który poprowadzi ich do świadomej decyzji wybrania drogi wiary.

– Wszystko zaczęło się od prostej i smutnej obserwacji, że młodzi przechodzą przygotowanie do bierzmowania, a potem odchodzą z Kościoła. Program „Młodzi na progu” zmienia sposób myślenia, pokazuje, że nie chodzi o to, by młodych doprowadzić do bierzmowania, ale o to, by stworzyć takie środowisko, w którym będą czuli się bezpiecznie, będą rozwijali swoją wiarę – mówił parę lat temu „Gościowi Tarnowskiemu” ks. Adam Koppel z diecezji gliwickiej, odpowiadający za program w Polsce.

Chodzi więć o to, żeby bierzmowanie, jeden z sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego, stał się kolejnym początkiem pięknej drogi wiary w Kościele, a nie jej końcem.

Młodzi młodym budują dom w Kościele   Animatorzy, którzy poprowadzili warsztaty w grupach. Grzegorz Brożek /Foto Gość

Na warsztaty przyjechali przedstawiciele 27 parafii. – Mniej więcej połowa z tych delegacji pochodzi ze wspólnot parafialnych, w których dotąd programu jeszcze nie było. W naszej diecezji „Młodzi na progu” są drogą przygotowania do bierzmowania w około 30 parafiach – informuje ks. Artur Mularz, odpowiadający za program w diecezji.

Wśród obecnych 19 września na warsztatach jest ok. 100 potencjalnych animatorów. – Tak naprawdę to młodzi przyprowadzają swoje koleżanki i kolegów do Jezusa. Jeśli nie młodzi, to inni, dorośli świeccy – mówi ks. Mularz.

Często można spotkać się ze stwierdzeniem, że program jest piękny, ma potencjał, ale jest zbyt wymagający, bo trzeba mieć kadry. – Ale nawet jeśli weźmiemy pod uwagę niewielką parafię, taką, w której do bierzmowania przygotowuje się 10–20 młodych, to wystarczy zaledwie jeden bądź dwóch animatorów, aby poprowadzić spotkania w grupach. To na początek mogą być dorośli, świeccy, którzy opowiedzą młodym, dadzą świadectwo swojej wiary – tłumaczy ks. Artur.

Młodzi młodym budują dom w Kościele   Ks. Artur Mularz i ks. Adam Koppel (z prawej). Grzegorz Brożek /Foto Gość

Wśród uczestników warsztatów były liczne delegacje, m.in. z parafii Bobowa. Ciekawą grupę stanowili kapłani i młodzież z obu parafii starosądeckich. We wspólnocie św. Elżbiety program jest realizowany od lat. W sąsiedniej parafii pw. Miłosierdzia Bożego przygotowanie odbywało się programem diecezjalnym. Jednak na rekolekcje przed bierzmowaniem – realizowanym przez ekipę „Młodych na progu” – młodzi z obu parafii pojechali razem. – Rekolekcje zmieniły nasze spojrzenie na wiarę, na Kościół, na nasze miejsce we wspólnocie. Odczuliśmy, że Jezus na nas czeka, że to miejsce dla nas – opowiadają bierzmowani z parafii pw. Miłosierdzia Bożego. W tym roku parafia spróbuje przygotowania do bierzmowania podjąć, korzystając z „Młodych na progu”.

– Młodzi budują młodym miejsce w Kościele – konstatuje ks. Adam Koppel.


Więcej o programie w jednym z najbliższych numerów „Gościa Tarnowskiego”.