Pamięci byłego proboszcza, burmistrza i pomordowanych mieszkańców Żabna

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

publikacja 08.11.2020 18:30

Na żabnieńskim cmentarzu parafialnym odsłonięte zostały dwie tablice pamiątkowe.

Pamięci byłego proboszcza, burmistrza i pomordowanych mieszkańców Żabna Ceremonii na cmentarzu przewodniczył miejscowy proboszcz ks. Jerzy Kawik. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

W niedzielę 8 listopada na cmentarzu parafialnym w Żabnie zostały pobłogosławione i odsłonięte dwie tablice na kaplicy cmentarnej. Jedna upamiętnia byłego proboszcza ks. Józefa Łabudę, druga poświęcona jest byłemu burmistrzowi tego miasteczka Stanisławowi Witkowi i mieszkańcom Żabna, którzy zginęli w obozach zagłady w Auschwitz, Gross-Rossen, Dachau i Buchenwald. Wmurowanie tej tablicy to inicjatywa Towarzystwa Przyjaciół Żabna.

Ceremonii na cmentarzu przewodniczył miejscowy proboszcz ks. Jerzy Kawik. Udział wzięli w niej przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Żabna - Zbigniew Łoś i Maria Ochnio, a także parafianie oraz miejscowi kapłani - ks. Antoni Mikrut i ks. Krzysztof Świerczek.

Pamięci byłego proboszcza, burmistrza i pomordowanych mieszkańców Żabna   Ceremonię zakończyła modlitwa różańcowa za kapłanów, za poległych na wojnie, za rodziców, za krewnych, przyjaciół, wychowawców oraz wszystkich wiernych zmarłych. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Ks. Józef Łabuda proboszczem w Żabnie był niezwykle krótko, od 1880 do 1881 roku, choć opiekę nad parafią sprawował już i 10 lat wcześniej, pełniąc obowiązki wikarego eksponowanego, a później administratora w Odporyszowie. Zmarł w Żabnie po długiej chorobie 14 lutego 1881 roku, mając 51 lat. Spoczywa na tamtejszym cmentarzu.

Z kolei dr Stanisław Witek pracował przez wiele lat w sądzie w Żabnie jako adwokat. Pełnił też funkcję prezesa Klubu Sportowego "Strzelec" oraz długoletniego prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej. Był wieloletnim radnym miasta, a w latach 1938-1940 objął stanowisko burmistrza Żabna.

W 1940 roku wraz z synami - studentem Stanisławem i gimnazjalistą Wiesławem - został aresztowany przez Niemców i wywieziony do KL Auschwitz. Wraz z synem Wiesławem został zamordowany w tym obozie w 1941 roku. Jego starszy syn Stanisław został przewieziony do obozu KL Sachsenhausen, gdzie przeżył wojnę.

O terrorze hitlerowskim, jaki panował na terenie tej gminy, świadczy również utworzenie w czasie wojny getta w centrum Żabna, rozstrzelanie ludności cygańskiej na tutejszym cmentarzu, akcja powstańcza w Żabnie. Nie brak też historii aresztowanych i pomordowanych w obozach koncentracyjnych mieszkańców tego miasta, a także i takich, którzy zginęli w Katyniu, Kozielsku czy Charkowie. Żabnianie także walczyli na frontach II wojny światowej - pod Monte Cassino, w Persji, Iraku, Libanie i innych.