Uszew. Razem 140 lat kapłaństwa

Marek Białka

publikacja 03.05.2021 10:30

W czasie odpustu ku czci patrona parafii św. Floriana czterech kapłanów świętowało swoje jubileusze.

Uszew. Razem 140 lat kapłaństwa Jubilaci z ks. Robertem Głuchowskim, który przewodniczył odpustowej Mszy św. Marek Białka

- Każdy miał swoją własną rocznicę święceń, ale jak to wszystko posumujemy, to wyszło razem 140 lat - mówi z uśmiechem ks. Krzysztof Tworzydło, proboszcz uszewskiej parafii. - Niejednemu z nas marzyłaby się taka długowieczność w posłudze kapłańskiej. Dobrze, że chociaż wspólnie możemy świętować takie jubileusze - dodaje.

Spośród czterech tegorocznych jubilatów, trzech z nich to księża rodacy pochodzący z parafii pw. św. Floriana w Uszwi. Zacny jubileusz 45-lecia kapłaństwa świętował ks. Jan Kudłacz, który od 1997 roku był proboszczem parafii w Uszwi. Wcześniej ponad dekadę spędził na Czarnym Lądzie, gdzie był misjonarzem. Dwóch kolejnych jubilatów wybrało drogę kapłańską w zgromadzeniach zakonnych. Ojciec Jan Smaluch, który również świętował 45 lat kapłaństwa, należy do Zgromadzenia Księży Najświętszych Serc Jezusa i Maryi, którzy - ze względu na kolor habitu - zwani są także białymi sercanami. Ojciec Jan Smaluch niemalże całe swoje życie kapłańskie spędził na kontynencie afrykańskim wśród ludności Zairu, a potem Kongo Brazzaville. Drugim jubilatem zakonnym jest ks. Kazimierz Kowalczyk, który należy do zgromadzenia księży sercanów. On także odkrył w sobie nie tylko powołanie do kapłaństwa, ale również do życia we wspólnocie zakonnej. W tym roku świętuje swoje 40-lecie pracy kapłańskiej. Ostatnim i najmłodszym jubilatem jest ks. Łukasz Pawełek, który należy do tarnowskiego prezbiterium. W tym roku obchodzi rocznicę 10-lecia posługi kapłańskiej. Obecnie pracuje w parafii pw. Matki Bożej Anielskiej w Dębicy.

- Każdy jubileusz, a zwłaszcza kapłański jest powodem do radości, bo jest wyrazem dojrzałości i wytrwałości w swoim powołaniu, jakie każdemu z nas wyznaczył Pan Bóg - mówił ks. prałat Jan Kudłacz. - Żeby można było świętować kolejne jubileusze to najpierw muszą być nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. O to wszystko właśnie trzeba się modlić. Ponadto, trzeba również wspierać kapłanów dobrym słowem i czynem, aby ich niełatwa praca była motywująca i owocowała kolejnymi powołaniami - dodał.