Słopnice. Z Beskidu Wyspowego, przez Gorce na Podhale

Grzegorz Brożek Grzegorz Brożek

publikacja 09.05.2021 08:50

Już 16 maja odbędzie się po raz 11. przejście papieskim szlakiem ze Słopnic do Ludźmierza "Beskidzkie Camino". 50 km po górach.

Słopnice. Z Beskidu Wyspowego, przez Gorce na Podhale Część uczestników camino w 2019 roku pod kościołem w Ludźmierzu. sanktuarium w Ludźmierzu

Beskidzkie Camino to jednodniowe wydarzenie, jakim jest przejście papieskim szlakiem ze Słopnic-Zaświercza do Ludźmierza.

Droga wiedzie przez Mogielicę (1171 m. npm.), Jasień (1062 m.npm.), Lubomierz-Rzeki, Doliną Kamienicy do Papieżówki, przełęcz Borek, na Turbacz, skąd do Nowego Targu i Ludźmierza.

- Na ten papieski szlak zwany Beskidzkie Camino zapraszamy każdego, kto wędrówki górami uwielbia, w górach znajduje odpoczynek i wszelkie jego uroki. Każdego, kto także w górach widzi potęgę Stwórcy. Każdego, kto w ciszy gór pragnie się modlić. Wychodzimy razem, ale wędrówka ma charakter indywidualny. Podobna jest w tym do Ekstremalnej Drogi Krzyżowej – mówi Andrzej Czernek, naczelnik OSP Piekiełko koło Tymbarku, który wraz z dwoma kolegami zaczął tym szlakiem chodzić, a jego jednostka OSP zaczęła się tym szlakiem opiekować.

Słopnice. Z Beskidu Wyspowego, przez Gorce na Podhale   Tablica w miejscu początku szlaku w Słopnicach. tymbark.in

Andrzej Czernek chętnie opowiada o historii tego szlaku. - Wzięło się to stąd, że Karol Wojtyła w 1953 roku, jako młody wykładowca KUL, w lutym, przyjechał do Tymbarku i z grupą studentów żółtym szlakiem, przez Łopień, Mogielicę do Lubomierza przeszedł na nartach. Rok później o ile pamiętam przeszedł ten szlak w odwrotną stronę. Potem na Papieżówce, koło której przechodzimy odbył dwutygodniowe rekolekcje w 1976 roku. Wreszcie do Ludźmierza pielgrzymował jako papież - opowiada Andrzej Czernek.

Słopnice. Z Beskidu Wyspowego, przez Gorce na Podhale   Znaczek, przypinka ze szlaku z przejścia w 2019 roku. tymbark.in

Kolejne przejście tym szlakiem papoieskim odbędzie się 16 maja. Zbiórka o 4.25 w Słopnicach-Zaświerczu przy mostku. - Niezbędne wskazówki, modlitwa na drogę i o 4.30 ruszamy z Beskidu Wyspowego przez Gorce na Podhale do Ludźmierza. Trasa liczy 50 km. Kto jest "przerażony" odległością może ją skrócić dołączając na trasie w dowolnym miejscu np. w Lubomierzu skąd trasa liczy tylko 30 km i nie jest wymagająca. Należy zabrać ze sobą jedzenie, wodę, pelerynę i ubrać dobre buty. Każdy uczestnik wędruje na własną odpowiedzialność. Nasze trudy pielgrzymowania ofiarujemy za naszą Ojczyznę i o ustanie pandemii – mówi Andrzej Czernek.

Istnieje możliwość powrotu BUS-em. Więcej informacji pod nr tel 696 323 303.