Brzesko. Nie zmarnujcie darów i świętymi bądźcie

Młodzież z parafii Miłosierdzia Bożego przyjęła sakrament bierzmowania z rąk biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża.

Jedna z dwóch grup brzeskiej młodzieży parafii Miłosierdzia Bożego, która przyjęła sakrament bierzmowania z rąk biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. arch. parafii

Udzielenie sakramentu bierzmowania brzeskiej młodzieży z parafii Miłosierdzia Bożego odbyło się 17 maja podczas Mszy św. o 15.00 i 17.00.

Eucharystie celebrował biskup tarnowski Andrzej Jeż w asyście proboszcza ks. prał. Wojciecha Wernera, ks. kapelana Grzegorza Zimonia i ks. Michała Peciaka.

W słowie skierowanym do młodych pasterz Kościoła tarnowskiego mocno zachęcał, aby najbardziej cenili sobie w życiu świętość i dążyli do jej osiągnięcia. -

Zapamiętajcie sobie, że świętość to jest największe zwycięstwo i największe osiągnięcie, jakie człowiek może zdobyć. Nie zakończenie studiów w Cambridge, Oxfordzie czy jakiejś uczelni renomowanej w Stanach Zjednoczonych czy w Polsce. Największe osiągnięcie to właśnie świętość, bo ona pozwala nam spełnić się w naszym życiu mocą tej wizji, jaką Bóg ma dla nas. To najlepsze rozwiązanie, najlepszy scenariusz naszego życia , który realizujemy żyjąc życiem Bożym w nas - tłumaczył młodym ludziom.

  Jedna z dwóch grup młodzieży brzeskiej parafii Miłosierdzia Bożego, która przyjęła sakrament bierzmowania z rąk biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. Krystian Zgraja

Przywołując słowa świętego Jana Pawła II wypowiedziane podczas pielgrzymki w Starym Sączu w 1999 roku: „Nie lękajcie się być świętymi. Uczyńcie nowe tysiąclecie erą ludzi świętych. Świat potrzebuje świętych w rodzinach, szkole, zakładach pracy, biurach, miastach, wsiach, wszędzie…”, bp Andrzej Jeż zauważył, że wszyscy jesteśmy powołani do świętości mocą Ducha Świętego.

- Można powiedzieć, że Duch Święty jest najodpowiedniejszy dla cywilizacji komputerowej. Dlaczego? Ponieważ właśnie epoka technologii wypiera to, czego Duch Święty jest nosicielem i symbolem, czyli miłość. Nie ma i nigdy nie będzie (…) komputera, który by kochał, choć różne formy androidów usiłuje się dzisiaj budować tworzyć także wykorzystując technikę cyfrową. Ale nie będzie miał ludzkich uczuć, nie będzie miał możliwości miłowania, kochania. Nie chcemy być androidami we współczesnej kulturze, czyli tymi, którzy cyfrowo są jedynie formowani, kształtowani i stają się w pewnym momencie systemem zero jedynkowym jedynie. Chcemy być ludźmi, nie chcemy być maszynami, chcemy być wolni i chcemy kochać (…),bo jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże, czyli na obraz Boga, który jest miłością - dodał.

Pasterz naszej diecezji skierował do młodych ludzi kilka próśb, w tym tę, by nie zmarnowali darów Ducha Świętego, lecz otwierali się na współpracę z łaską Bożą, gdyż wtedy będą przeżywać radość mimo różnych trudności życiowych, a Duch Święty poprowadzi ich przez życie, wskazując właściwy jego kierunek i sens.

- Bardzo was proszę, żebyście mocą Ducha Świętego pomnażali w swoim życiu dobro, ale także w życiu innych ludzi. Bardzo was proszę, abyście wspierali swoich rówieśników. Miejcie wrażliwe serca. Zobaczcie ilu kolegów, koleżanek starszych trochę od was, młodszych, rówieśników przeżywa różnego rodzaju problemy, trudności. Potrzeba dzisiaj mocnej przyjaźni, żebyście się wspierali, żebyście sobie pomagali, żebyście się troszczyli wzajemnie o siebie, żebyście przede wszystkim podnosili poziom swojego życia duchowego, nie ciągnęli się w dół, ale w górę - apelował.

Ks. bp Andrzej zaprosił również kandydatów, aby umocnieni Duchem Świętym i pełni Chrystusowego pokrzepienia, w najtrudniejszym swoim egzaminie, jakim jest życie, podejmowali i dokonywali aktów odwagi, w tym wypełniania najważniejszego zadania - wyznawania wiary.

- To trudne zadanie, potrzeba dzisiaj wiele odwagi i siły, żeby chwalić się Bogiem, którego umiłowałam/umiłowałem przed innym człowiekiem, szczególnie rówieśnikiem. Gorąco życzę wam, żebyście po każdym przeżytym dniu, po każdym miesiącu i roku mogli szczerze wyznać: Jestem szczęśliwy/szczęśliwa, ponieważ nie zmarnowałam/nie zmarnowałem ani minuty mojego życia na rzeczy, które nie podobają się Panu Bogu - życzył hierarcha bierzmowanym.

Do godnego i świadomego przyjęcia darów Ducha Świętego w tym dniu ósmoklasiści przygotowywali się o wiele wcześniej pod kierunkiem katechetów: ks. Marcina Minorczyka i ks. Stanisława Chełmeckiego przy wsparciu animatorów programu Młodzi na Progu realizowanego w parafii Miłosierdzia Bożego od kilku lat. Jak podkreśla ks. Stanisław animatorzy są wielką pomocą w formacji młodzieży do bierzmowania i sami także się formują duchowo podczas wspólnotowych spotkań i pracy z Pismem Świętym.

Mimo ograniczeń epidemicznych kandydaci spotykali się online lub stacjonarnie w niewielkich grupach z animatorami, uczestniczyli w Eucharystii i nabożeństwach, przystępowali do sakramentu pokuty i Komunii św. Swój trud przygotowań udokumentowany w indeksach młodzi ludzie ofiarowali wraz z podjętymi dobrowolnie i świadomie zobowiązaniami do życia bez używek jako dar ołtarza w dniu bierzmowania. Dołączyli do tego ofiarę pieniężną przeznaczoną na pomoc w leczeniu ciężko chorej koleżanki z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Oliwii Dzień i w części także na szaty liturgiczne do kościoła parafialnego. Bezpośrednio przed przyjęciem sakramentu kandydaci uczestniczyli w triduum przygotowanym przez animatorów. Konferencje dla nich wygłosił wówczas ks. dr Łukasz Niepsuj, notariusz Kurii diecezjalnej w Tarnowie.

Z kolei, aby podziękować Bogu za sakrament bierzmowania młodzież wzięła udział w nabożeństwie modlitewnym o wylanie darów Ducha Świętego w Wigilię Zesłania Ducha Świętego tj. w sobotę 22 maja po Mszy świętej wieczornej. Modlitwę animowała grupa Uwielbienie w Miłosierdziu oraz Odnowa w Duchu Świętym.