V Synod Diecezji Tarnowskiej. Dwa dokumenty przyjęte, ale jest też apel

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

publikacja 27.11.2021 17:20

W sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie 27 listopada odbyła się IV Sesja Plenarna.

V Synod Diecezji Tarnowskiej. Dwa dokumenty przyjęte, ale jest też apel IV Sesja Plenarna odbyła się w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

W sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie, które - jak zauważył we wstępie do obrad synodalnych biskup tarnowski Andrzej Jeż - jest miejscem, z którego synod wyruszył, 27 listopada odbyła się IV Sesja Plenarna V Synodu Diecezji Tarnowskiej. Podczas niej podjęto głosowanie nad dwoma dokumentami synodalnymi: "Dobra kultury diecezji tarnowskiej. Wartość, znaczenie, ochrona" oraz "Przepowiadanie Słowa Bożego w diecezji tarnowskiej". Oba zostały przyjęte większością głosów członków synodu. W diecezji zmienią wiele.

V Synod Diecezji Tarnowskiej. Dwa dokumenty przyjęte, ale jest też apel   Otwarcie IV Sesji Plenarnej rozpoczęło się od liturgii, której przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Jak tłumaczył ks. Jacek Nowak, przewodniczący Komisji Synodalnej ds. Dziedzictwa Diecezji Tarnowskiej, opracowany przez nią i przyjęty dziś dokument to swoisty raport o dobrach kultury naszej diecezji. - Mieliśmy świadomość, że to dziedzictwo w obliczu szalonych zmian społecznych, gospodarczych, kulturowych jest dzisiaj bardzo zagrożone, a jego utrwalenie jest niemal konieczne. Mówiąc bez patosu, to jest zobowiązanie chwili, to jest obowiązek nas wszystkich - apelował.

V Synod Diecezji Tarnowskiej. Dwa dokumenty przyjęte, ale jest też apel   Jak tłumaczył ks. Jacek Nowak, przewodniczący Komisji Synodalnej ds. Dziedzictwa Diecezji Tarnowskiej, opracowany przez nią i przyjęty dziś dokument to swoisty raport o dobrach kultury naszej diecezji. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Wszystkie ustalenia w tym dokumencie zmierzają do tego, abyśmy wszyscy razem - zarówno duchowni, jak i wierni świeccy diecezji tarnowskiej - stawali się coraz bardziej świadomi znaczenia historycznego i artystycznego dziedzictwa tarnowskiego Kościoła. Dlatego w jednym z punktów dokument proponuje się powstanie sieci parafialnych i klasztornych muzeów oraz izb pamięci. - Pewien świat odchodzi. Ta sytuacja wymaga pośpiechu - zauważył przewodniczący komisji.

Obszerny dokument zapowiada także m.in. powstanie oddzielnej instrukcji dotyczącej zasad, którym podlegać będą budowy nowych kościołów w diecezji tarnowskiej oraz umieszczanie dzieł sztuki w miejscach świętych. Od ich twórców wymaga się, by byli nie tylko artystami, ale także posiadali kompetencje i wiedzę dotyczącą Kościoła, by byli świadkami wiary.

Z kolei dokument dotyczący przepowiadania słowa Bożego w diecezji tarnowskiej przedstawił ks. Michał Dąbrówka, przewodniczący synodalnej Komisji ds. Ewangelizacji. Przypominając o tym, że "wiara rodzi się ze słuchania", mówił, że jeśli jakość głoszonego słowa Bożego będzie byle jaka, to i byle jaka będzie nasza wiara albo w ogóle jej nie będzie. Wyliczał ogrom wyzwań, jakie stoją przed posługą głoszenia słowa Bożego dzisiaj, łącznie z apelem o nieustanne podnoszenie jego jakości. W tym kontekście dokument m.in. nakłada na kapłanów do piątego roku kapłaństwa obowiązek pisania pełnych tekstów homilii oraz kazań, a wszyscy inni kapłani powinni pisać przynajmniej ich konspekty. Dokument także stanowczo zabrania odczytywania na ambonie cudzych homilii i kazań.

V Synod Diecezji Tarnowskiej. Dwa dokumenty przyjęte, ale jest też apel   Dokument dotyczący przepowiadania słowa Bożego w diecezji tarnowskiej przedstawił ks. Michał Dąbrówka, przewodniczący synodalnej Komisji ds. Ewangelizacji. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

- Wszelkie przepowiadanie powinno karmić się Pismem Świętym, a także cechować się całkowitą zgodnością z nauczaniem Kościoła, który jest stróżem prawdy objawionej - przypomniał ks. Michał Dąbrówka.

Dokument omawia liczne formy przepowiadania, najwięcej miejsca poświęcono w nim homilii, która stanowi integralną część liturgii i - jak zauważył ks. Michał Dąbrówka - sama jest aktem liturgicznym. To z takiego punktu wyjścia wynika wiele zmian, jakie dokument wprowadza w praktykę głoszenia homilii w kościołach diecezji tarnowskiej.

- Nie można w czasie liturgii, a zatem i w czasie homilii odtwarzać materiałów dźwiękowych i filmowych, gdyż są one obce duchowi liturgii - zauważył ks. Michał Dąbrówka w kontekście zbliżających się Rorat.

- Jeżeli wiara rodzi się ze słuchania, a coraz więcej osób utraciło więź z Chrystusem i Kościołem, to zrozumiemy dlaczego w święto św. Szczepana oraz w poniedziałek w oktawie Wielkanocy na wszystkich Mszach św. powinniśmy usłyszeć homilię, a nie okolicznościowe listy rektorów uczelni katolickich. Zrozumiemy również, dlaczego zaleca się jej głoszenie także w święta nieobowiązkowe, w których tradycyjnie uczestniczy duża liczba wiernych, oraz w pierwsze piątki miesiąca. Zrozumiemy ponadto, dlaczego zaleca się wprowadzenie tej praktyki także w dni powszednie - tłumaczył.

Podkreślił m.in. znaczenie internetu jako tego medium, które stwarza wyjątkową możliwość głoszenia Chrystusa szerokiemu kręgowi odbiorców. Nazwał ją współczesną "amboną", która pozwala docierać ze słowem Bożym nie tylko do wierzących, ale i tych, którzy utracili żywą więź z Chrystusem i Kościołem.

Ksiądz Michał Dąbrówka zainicjował także dyskusję dotyczącą większego zaangażowania się wszystkich członków synodu w dyskusję nad zapisami zawartymi w dokumentach, uważając, że to ona stwarza większą szansę na ożywienie synodowania.

- Model Kościoła, który znamy, przestaje być aktualny. Nie Kościół, ale model - zauważył bp Leszek Leszkiewicz. - To jest nasz wielki obowiązek, by zrobić wszystko, by wiarę przekazać dalej, dlatego nie zmarnujmy tej szansy, jaką stwarza obecny synod, w którym - wierzymy mocno - Pan Bóg nas prowadzi. Bardzo ważne jest, by synod był obecny w parafiach, by tam o nim rozmawiać - dodał.

- Jesteśmy w dobrym czasie, który może być nowym otwarciem. O to trzeba się modlić i jeszcze bardziej zaangażować - mówił z kolei bp Artur Ważny, podkreślając za papieżem Franciszkiem, że kryzys zawsze jest szansą.

Takich apeli o to, byśmy zmienili mentalność i zawalczyli o dobro Kościoła, który jest nasz, pojawiło się więcej. Podkreślano także ogromne zaangażowanie członków poszczególnych komisji synodalnych w powstawanie dokumentów i dziękowano za nie.