Odporyszów. Trzy dni z dziewięciu lat

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 28.11.2021 09:12

Tam, gdzie posługują księża misjonarze i siostry szarytki, rozpoczęła się 9-letnia nowenna przed 200. rocznicą objawień maryjnych na Rue de Bac 140 w Paryżu.

Msza św. rozpoczynająca triduum w odporyszowskim sanktuarium. Msza św. rozpoczynająca triduum w odporyszowskim sanktuarium.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Za 9 lat minie 200. rocznica objawień maryjnych, jakie miała św. s. Katarzyna Labouré, szarytka, należąca obok księży misjonarzy do wincentyńskiej rodziny zakonnej.

Z tej okazji wspólnoty rodziny rozpoczęły 26 listopada modlitewne triduum na rozpoczęcie 9-letniej nowenny przygotowującej je, a także całą Polskę do zbliżającej się rocznicy.

W pierwszym dniu triduum uroczystej Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej w Odporyszowie przewodniczył proboszcz ks. Janusz Oćwieja CM, który wygłosił homilię przypominającą m.in. znaczenie Cudownego Medalika.

W drugim dniu modlitewnego triduum odbyło się przyjęcie do grona osób noszących ów maryjny znak. Uroczysta inauguracja zakończyła się w niedzielę 28 listopada.

- Chcielibyśmy, żeby orędzie Niepokalanej dotarło do jak największej grupy osób w Polsce. Nie da się tego zrobić w 9 dni czy nawet miesięcy, dlatego postanowiliśmy rozszerzyć tę inicjatywę na 9 lat, jakie dzielą nas od 200. rocznicy objawień maryjnych na Rue de Bac w Paryżu - mówi ks. Oćwieja.

Uprzywilejowanymi miejscami szerzenia kultu Niepokalanej i idei Cudownego Medalika będą parafie i wspólnoty, w których posługują księża misjonarze oraz siostry szarytki.

- W sanktuarium w Odporyszowie będziemy gromadzić się na specjalnej modlitwie 27. dnia miesiąca. Będą Msza św., modlitwa do Niepokalanej połączona z modlitwą o uzdrowienie oraz procesja różańcowa. Orędzie Matki Bożej będziemy przybliżali także podczas wrześniowego odpustu, który gromadzi wielu pielgrzymów z diecezji. Nasze sanktuarium będzie też kościołem stacyjnym. Stanie się to w 6. roku nowenny. Świątynia będzie wówczas nosiła tytuł "Matki Bożej Pogromczyni mocy piekielnych" z uwagi na odporyszowski kult Matki Bożej Zwycięskiej - wyjaśnia kustosz.

Podczas nowenny nie zabraknie promowania Cudownego Medalika. - To znak z nieba i drogowskaz, jaki zostawiła nam Maryja. Jego symbolika skupia naszą uwagę przede wszystkim na Panu Jezusie, do którego Maryja chce nas prowadzić. Rue de Bac była źródłem dla późniejszych objawień maryjnych w Lourdes i Fatimie. Maryja dała św. Katarzynie szczególny znak, który ludzie nazwali później Cudownym Medalikiem. Nosząc go, niewierzący odzyskiwali wiarę, chorzy zdrowie... A w dzisiejszych, pełnych zamętu czasach medalik jest dla nas pomocą w walce z szatanem. Maryja, która miażdży głowę węża, mówi nam, że kto będzie Ją czcił, nosząc ów medalik, doświadczy zwycięstwa nad nieprzyjacielem już w tym życiu, a później w wieczności. Zło nas atakuje, potrzebujemy pomocy Maryi - podkreśla duszpasterz.