Zakliczyn. 400 lat z Matką Bożą Anielską

Do klasztoru braci mniejszych zawitała figura Patronki całej prowincji zakonnej, która powstała cztery wieki temu.

Bracia wnoszą figurę Matki Bożej Anielskiej - Patronki prowincji.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Franciszkanie z Zakonu Braci Mniejszych przynależący do prowincji Matki Bożej Anielskiej w przyszłym roku będą obchodzić 400-lecie jej istnienia.

Przygotowaniem do jubileuszowych obchodów jest peregrynacja figury Matki Bożej Anielskiej z domu prowincjalnego w Krakowie, która odwiedzi wszystkie klasztory w prowincji.

W sobotę 4 lutego figura zawitała do klasztoru w Zakliczynie. Przed południem została uroczyście wniesiona do kościoła, a następnie powitana przez o. gwardiana Ariela Krzywdę.

Na tę uroczystość przyjechali franciszkanie z Krakowa, Przemyśla i Biecza, którzy razem z miejscowymi celebrowali Mszę św. konwentualną modląc się w intencji swojej prowincji.

Na wieczór 4 lutego zaplanowano koronkę do Siedmiu Radości NMP, a także Msze św. z udziałem wiernych. Parafianie powitają figurę o 17.15. O 21.00 zaplanowano Apel Jasnogórski, a o północy Mszę św. z procesją.

Historia prowincji jest ściśle związana z zakliczyńskim klasztorem. - Jest to pierwszy dom w naszej prowincji zakonnej. Powstał 19 czerwca 1621 roku. Istnieje do dzisiaj i, z przerwą, formuje nowicjuszy w naszym zakonie. Dom wychował wielu świątobliwych franciszkanów: bł. o. Krystyna Gądka, a także czterech innych męczenników Dachau. Mamy wśród naszych braci, którzy stąd wyszli, brata Dominika, zastrzelonego w Katyniu. Był ubrany w płaszcz oficerski i wszyscy myśleli, że był żołnierzem, on natomiast zajmował się jako sanitariusz opieką nad chorymi. Obecnie w nowicjacie formuje się pięciu braci - mówi o. Ariel.

Peregrynacja w zakliczyńskim klasztorze potrwa do czwartku, a następnie figura Matki Bożej odwiedzi klasztor w Kończyskach k. Zakliczyna.

- Obchody 400-lecia prowincji rozpoczną się w pierwszą niedzielę czerwca misjami parafialnymi. W uroczystość Bożego Ciała odbędzie się uwielbienie na zakliyczyńskim rynku. Planujemy też trzy dni franciszkańskie, podczas których będziemy promowali nasz zakon - zapowiada o. gwardian.