Binczarowa. Magnolie dla Ukrainy

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 12.03.2022 21:54

Młodzi z grupy teatralnej Odeon zagrali z myślą o cierpiących z powodu wojny sąsiadach ze Wschodu.

Główni bohaterowie spektaklu. Główni bohaterowie spektaklu.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W sobotę 12 marca w sali teatralnej Gminnego Ośrodka Kultury w Grybowie Filia w Binczarowej odbyło się przedstawienie "Magnolie" autorstwa Ewy Utig, w reżyserii Anny Radzik, instruktora GOK w Grybowie Filia w Binczarowej.

Sztukę traktującą o dramacie rodziny rozdzielonej emigracją zarobkową zagrali młodzi z grupy teatralnej Odeon.

- Tytułowe magnolie to krzew i dziewczyna - córka głównych bohaterów, która najmocniej odczuwa skutki emigracji zarobkowej, dotykającej jej rodzinę. Matka wyjeżdża za chlebem, a ona w tym czasie nie może sobie poradzić z tęsknotą i nadmiarem wolności. Krzew magnolii został zasadzony przez jej ojca, kiedy Ola przychodzi na świat. Razem rosną, rozkwitają, ale zostają zranione. Magnolia przez mróz, Ola przez skutki swoich młodzieńczych decyzji - mówi pani Anna.

Młodzi aktorzy zagrali "Magnolie" nie tylko z myślą o swoich rówieśnikach, którzy cierpią z powodu emigracji ekonomicznej swoich rodziców. - Wybuchła wojna w Ukrainie i postanowiliśmy - przez teatr - wyrazić naszą solidarność z ludźmi, którzy musieli pożegnać się ze swoimi bliskimi i uciekać z kraju. Już podczas premierowego przedstawienia, które odbyło się w czwartek 10 marca, gościliśmy uchodźców, którzy zamieszkali już w Binczarowej - dodaje pani Anna.

Wszyscy, którzy przyszli na spektakl, mogli wesprzeć dobrowolną ofiarą Ukraińców. Minutą ciszy uczczono tych, którzy już zginęli w tej wojnie.