Bochnia. Dom z Duszą

Grzegorz Brożek Grzegorz Brożek

publikacja 18.04.2022 17:10

- Myślę, że potrzebujemy raczej tworzyć historię Kościoła niż ją konserwować. Dlatego poprosiliśmy o ten dom - mówi Maciej Tabor, lider bocheńskiej wspólnoty "Strumienie wody żywej".

Bochnia. Dom z Duszą W remontowanej dużej sali spotkań Domu z Duszą. Z prawej Maciej Tabor, lider wspólnoty. Grzegorz Brożek /Foto Gość

Dom znajduje się w Bochni przy ul. Czackiego. Kiedyś zajmowały go siostry zakonne. Potem odkupiła go parafia pw. św. Mikołaja. Był pomysł, żeby zrobić tam kiedyś muzeum parafialne, ale we wspólnocie "Strumienie wody żywej" pojawił się inny - by uczynić go miejscem ewangelizacji. Zamiast muzeum, powstał Dom z Duszą.

"Strumienie wody żywej", zrodzone po kursie Alpha, miały już parę lat. - W 2018 roku poprosiłem ks. Podstołowicza, żeby dał nam ten dom w użyczenie. Młodzi związani z naszą wspólnotą chcieli tu otworzyć kawiarnię franczyzową "Niebo w mieście", co zmieniło się w szerszą ideę wspólnoty, która dziś funkcjonuje pod nazwą "Ogień w mieście". Młodzi tu zaczęli się spotykać - opowiada Maciej Tabor.

Budynek parterowy z poddaszem ma ok. 180 m powierzchni użytkowej. Na parterze są 4 pomieszczenia. Strych trzeba dopiero zrobić. Remont zaczął się w 2019 roku. - W 2020 roku wspólnie z ks. Podstołowiczem, kustoszem bocheńskiej bazyliki, zawiązaliśmy Chrześcijańską Fundację "Semeia", żeby zaopiekowała się dziełami, które wyrastały na łonie naszej wspólnoty - mówi Maciej. Te dzieła to organizacja kursów Alpha (wspólnota obecnie prowadzi 3 kursy: w Nowym Wiśniczu, Proszówkach i samej Bochni; można o tym przeczytać w świątecznym wydaniu "Gościa Tarnowskiego"), wspólnota młodych, wolontariat więzienny, formacja samej wspólnoty. - Teraz doszedł nam program odnowy parafii "Divine renovation", oparty na Alphie - dodaje M. Tabor.

Mając swój dom, wspólnota może działać niemal bez ograniczeń. Remont, trwający od 2019 roku, na który przyjaciele, darczyńcy ofiarowali "Strumieniom" dużo pieniędzy, zaowocował wymianą wszystkich instalacji i gruntownym remontem. Dwa pomieszczenia są niemal gotowe. Podobnie jak kuchnia, toalety. Niebawem ma się zacząć tu, jeszcze pod koniec kwietnia, Alpha dla młodzieży. Dom będzie już działał, a w pozostałej części trwał będzie nadal remont. - Będą Alphy, kursy małżeńskie, cykle spotkań z komunikacji małżeńskiej, wszystko to, co już robiliśmy w ramach formacji i ewangelizacji. To będzie miejsce otwarte na rekolekcje weekendowe, na kursy, spotkania, koncerty kameralne, cokolwiek - zapewnia Aleksandra Dąbrowska ze wspólnoty.

Niektórzy zastanawiają się, czy taki dom, ze swoją bogatą i atrakcyjną ofertą, nie oderwie przypadkiem ludzi od parafii. - Jest dokładnie odwrotnie. Ten dom poza Bochnią nie miałby racji bytu, bo tu jest centrum, tu jest ośrodek życia, także tego duchowego, ale to, co od lat już robimy, to służba dla parafii, nawet tych odległych od miasta, bo proponujemy we wspólnocie formację po to, by uzdolnić do późniejszej pracy ewangelizacyjnej w parafii - przekonuje Dorota Gałka, która jest teraz zaangażowana w kurs Alpha w swoich rodzinnych Proszówkach. - My nie chcemy wyrywać z parafii. Tworzymy środowisko, które pozwala odnowić wiarę, relację z Jezusem, formujemy tych ludzi do dzielenia się. Misja naszej wspólnoty zawiera się w słowach Listu do Tymoteusza: "Co usłyszałeś ode mnie za pośrednictwem wielu świadków, przekaż zasługującym na wiarę ludziom, którzy będą zdolni nauczać innych". I to się dzieje - dodaje Maciej Tabor.

W formacji wspólnoty jest około 100 osób. Przez organizowane przez nią Alphy przeszło około 500. Remont zaś idzie do przodu, bo ci, którzy byli lub są w "Strumieniach wody żywej", widzieli, że wspólnota działa, i dołożyli się do dzieła. - W jakimś sensie weryfikacją szlachetności, ale i pragmatyczności celu, na który zbieramy, jest kilkaset wpłat, które otrzymaliśmy na remont tego domu od przeróżnych ludzi, czasem w niemal cudowny sposób, a oprócz wpłat cała masa pracy własnej, także podarowanej. Ten dom już na etapie remontu pokazuje, jak dobro działa i owocuje - przekonuje Maksymilian Truś.

Jeżeli ktokolwiek zechciałby przyłożyć rękę do Bożego pługa, pomóc i wesprzeć dzieło remontu domu przy Czackiego w Bochni, wystarczy wejść na stronę semeia.pl. Tam w zakładce "Wspieram" znajduje się numer konta i inne formy pomocy.