O każdej z nich mogłaby powstać oddzielna monografia. Po co? „Bo odkrycie tych niezwykłych biografii może być uzdrawiające i inspirujące. Może pomóc odważnie spojrzeć w przyszłość. Dać powód do prawdziwej dumy” – twierdzi Agata Puścikowska.
Autorka z członkami rodzin góralek ze Szczawnicy i Haliną Mastalską, która przyłożyła „Boży palec” do opowiedzenia historii o matce i córce z rodu Zachwiejów.
Beata Malec-Suwara /Foto Gość
Dziennikarka „Gościa Niedzielnego” Agata Puścikowska jest autorką książki „Waleczne z gór”, opowiadającej o odważnych góralkach z czasów II wojny światowej. 7 maja w Szczawnicy spotkała się z czytelnikami i rodzinami pochodzących stąd bohaterek jej książki. Historie kobiet tego regionu niejako otworzyły i domknęły jej pracę nad „Walecznymi z gór”. Wszystko zaczęło się od poznania katowni Podhala – zakopiańskiej willi Palace.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.