Po bierzmowaniu nie żyje się dla siebie

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 02.06.2022 12:40

Bp Stanisław Salaterski włączył do grona bierzmowanych młodych ze Skrzydlnej, Szczyrzyca, Stróży, Jurkowa i Dobrej.

Bp Salaterski z bierzmowanymi w Skrzydlnej. Bp Salaterski z bierzmowanymi w Skrzydlnej.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

We wtorek 31 maja młodzi z kilku parafii dekanatu tymbarskiego przyjęli sakrament bierzmowania. W kościele parafialnym w Skrzydlnej do sakramentu przystąpili ósmoklasiści z miejscowej wspólnoty, a także ze Szczyrzyca i Stróży. Z kolei w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Dobrej dar Ducha Świętego otrzymali młodzi z Dobrej i Jurkowa.

Szafarzem sakramentu był bp Stanisław Salaterski, który przypomniał starą zasadę teologiczną mówiącą, że łaska Boża buduje na naturze.

Procesja na rozpoczęcie Mszy św. w Dobrej.   Procesja na rozpoczęcie Mszy św. w Dobrej.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

- Duch Święty przynosi ze sobą różne charyzmaty, ale wzmacnia też i uszlachetnia talenty, które już posiadacie, aby wszystkie służyły waszemu dobru i innym ludziom. Czy będziesz żyli w małżeństwie czy kapłaństwie, a może w jakimś zgromadzeniu zakonnym, czy będziecie spełniać zawód lekarza, pielęgniarki, rolnika, kolejarza - to wszystko może i powinno stawać się darem dla innych. Po bierzmowaniu nie żyje się tylko dla siebie - podkreślał bp Stanisław Salaterski.

Zwracał uwagę, że życie na sposób daru kosztuje. - Apostołowie po przyjęciu Ducha Świętego poszli na cały świat z orędziem Dobrej Nowiny. Tylko św. Jan umarł śmiercią naturalną, pozostali zginęli jako męczennicy. Może się nam wydawać, że ich życie nie spełniło się, ale z perspektywy wieków widzimy, jaki wspaniały wydało owoc tylko dlatego, że oddali swoje życie Bogu i ludziom, byli darem dla świata. Naśladujcie ich! - mówił biskup.