Przywilej samodzielności

Grzegorz Brożek

|

Gość Tarnowski 37/2022

publikacja 15.09.2022 00:00

Z parafii Pilzno biskup tarnowski wyłączył dwie miejscowości, tworząc nowy rektorat Strzegocice-Bielowy.

Eksperymentalnie – ad experimentum, czyli na 3 lata, ale ja jestem głęboko przekonana, realnie oceniając sytuację, że ten eksperyment nie ma szansy się nie udać, inaczej: że damy radę – przekonuje Marta Gmiterek, dyrektor szkoły w Strzegocicach, mieszkanka tej miejscowości. Tym bardziej że dekret sankcjonuje coś, co miało już długą tradycję. Przez około 20 lat zawsze jeden z wikariuszy z parafii Pilzno był oddelegowany do opieki nad kaplicami w Strzegocicach i Bielowach, mieszkając przy tej pierwszej. Obie dzieli niewielka odległość, jakieś 1,5 km. Kaplica w Bielowach znana musi być wszystkim, którzy jeżdżą w kierunku Jasła, bo stoi przy samej drodze.

– Natomiast w ogóle duszpasterstwo w tym miejscu ma kilkusetletnią tradycję i zawsze związane było z parafią pilzneńską, a pierwszymi zapisanymi kartami religijnej historii tych miejscowości są informacje jeszcze o augustianach, którzy przyjeżdżali tu odprawiać nabożeństwa – opowiada kleryk Andrzej Urban, który w tarnowskim seminarium pisze pracę z historii Kościoła. Współczesne utworzenie rektoratu to budowa nowej, odrębnej od Pilzna, jednostki kościelnej. – Gdybym tylko ambicjonalnie do tego faktu podchodził, to naturalnie szkoda by mi bardzo było, bo utworzenie rektoratu pomniejsza naszą parafię o mniej więcej 1,5 tys. wiernych. Ale dla wiernych Strzegocic i Bielowów to najlepsza decyzja. Mieszkając na miejscu, a nie tylko dojeżdżając, ksiądz jest wśród ludzi, ma szansę rozwijania kontaktów, jest dostępny – mówi ks. Andrzej Wolanin, proboszcz parafii Pilzno.

Dostępne jest 48% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.