Powstań i żyj prawdziwie, a nie życiem udawanym i na pokaz

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

publikacja 19.11.2022 08:00

Wczoraj tarnowską "Jaskółkę" opanowali ósmoklasiści, a dzień wcześniej licealiści z diecezji tarnowskiej. Dziś "Synaj" - kolejny dzień święta młodych!

Powstań i żyj prawdziwie, a nie życiem udawanym i na pokaz Około 2200 kandydatów do bierzmowania z 86 parafii diecezji tarnowskiej wzięło udział w wydarzeniu "Powstań i żyj" 18 listopada. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Około 2200 kandydatów do bierzmowania z 86 parafii diecezji tarnowskiej wzięło udział w wydarzeniu ewangelizacyjnym przygotowanym dla nich w tarnowskiej "Jaskółce" 18 listopada. Dzień wcześniej w tej hali spotkali się licealiści. Wydarzenie "Powstań i żyj" przygotowały cztery wydziały tarnowskiej kurii - nowej ewangelizacji, młodzieżowy, katechetyczny i duszpasterstwa ogólnego.

Powstań i żyj prawdziwie, a nie życiem udawanym i na pokaz   Był czas wspólnej zabawy, ale także modlitwy i budowania wiary. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Był czas na wspólną zabawę i integrację, ale także budowania ducha, dzielenia się wiarą, formacji i wspólnej modlitwy. - Pierwszy raz jesteśmy na takim spotkaniu i bardzo nam się podoba, możemy tutaj poznać wielu ludzi w naszym wieku i wspólnie przeżyć ten czas. Na takie spotkania przygotowujące do bierzmowania moglibyśmy jeździć co miesiąc - mówią Gosia z Kąśnej Dolnej i Kacper z Ciężkowic.

Zdjęcia zamieściliśmy tutaj: Tarnów. Ósmoklasiści w "Jaskółce"

Tylko z jednej brzeskiej wspólnoty Miłosierdzia Bożego przyjechały dwa autokary ósmoklasistów - 102 osoby. W parafii co dwa tygodnie mają spotkania z animatorami przygotowujące ich do bierzmowania, podczas których czytają fragmenty Pisma Świętego i rozmawiają o nich. Oskarowi, Alkowi, Piotrkowi i Mikołajowi spodobało się też diecezjalne spotkanie w gronie rówieśników, pod wrażeniem są jakości dźwięku i zaplecza technicznego. Chwalą poziom basów. Doceniają profesjonalizm.

Pierwszą część spotkania poprowadzili świeccy młodzi ludzie: Alicja Miszkurka z tarnowskiej kurii, Magdalena Drozd - prowadząca Diecezjalne Warsztaty Muzyczne, Agata Rujner - znana z bloga "Prawie morały" i anglojęzyczny John ze Wspólnoty Tymoteusza z Gubina.

Powstań i żyj prawdziwie, a nie życiem udawanym i na pokaz   Spotkanie zakończyło się konferencją i adoracją, które poprowadził bp Artur Ważny. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Z młodzieżą spotkał się także bp Artur Ważny. Podczas konferencji pytał młodych m.in. o to, czy to prawda, że młodzi ludzie spędzają w internecie średnio 5 godzin dziennie. Wielu z nich mówiło, że więcej. - A wiecie, ile kilometrów spędzacie w internecie? Policzyli, że palec młodego człowieka poruszany po smartfonie dziennie robi 8 km - mówił biskup, przypominając młodym, że świat z internetu jest nierealny, a często zdarza się, że dla młodych ludzi jest ucieczką od tego rzeczywistego, w którym co trzeci młody Polak według kolejnych statystyk czuje się samotny.

Opowiadał młodym wiele historii ze swoich spotkań z młodymi ludźmi, którzy przeżywali swoje trudności, smutki, trudne relacje z rodzicami. Zwracał uwagę, że kiedy prawdziwe życie staje się bólem, nierzadko uciekamy w życie na pokaz, sztuczny świat i używki. Początkowo nawet może to sprawiać przyjemność, tyle że nie jest rozwiązaniem i przyczynia się do jeszcze większych kłopotów. To Bóg jest tym, który potrafi zmienić nasze życie naprawdę. Uwolnić je i uzdrowić, uczynić szczęśliwym.

- Kiedyś przyszedł do mnie młody chłopak, licealista, był zdecydowany dokonać aktu apostazji. Przyszedł pogadać tylko dlatego, że obiecał to swojej mamie, która z tego powodu bardzo cierpiała. To była trudna rozmowa, bo on nie chciał słuchać żadnych argumentów, więc pytam go, czy nie martwi go to, że jego mama z powodu jego decyzji będzie cierpieć. Odpowiedział, że właśnie tylko tutaj ma problem, bo jego mama choruje i boi się o nią. Wtedy zaproponowałem mu, żebyśmy się pomodlili za jego mamę. Zgodził się, ale powiedział, że on nie potrafi modlić - opowiadał bp Artur Ważny.

- Poszliśmy razem do kaplicy na plebanii i tam zacząłem głośno modlić się o zdrowie dla jego mamy. Po jego policzkach zaczęły płynąć łzy. Wtedy zrozumiałem, że Duch Święty już działa, więc zacząłem się głośno modlić za niego, że Pan Bóg go kocha, że Jezus go zbawił, że Duch Święty chce go pocieszyć, i widzę, że on coraz mocniej płacze. W pewnym momencie zadałem mu pytanie, czy chce się wyspowiadać. I wyspowiadał się, przyjął Komunię św. i nie było żadnego aktu apostazji, odejścia z Kościoła. Przyszedł w innym celu, a Pan Bóg go zaskoczył - mówił biskup.

Zachęcał młodych do oddania Jezusowi wszystkich swoich zranień, pustki, udawania i przeżywanych trudności, złożenia ich symbolicznie na krzyżu, który młodzi otrzymali od kapłanów wraz z błogosławieństwem. - W zamian otrzymasz Jezusowe Serce, Bożą miłość, która to wszystko chce zabrać - wszystkie trudności i rany, które w sobie nosisz - tłumaczył biskup.

Powstań i żyj prawdziwie, a nie życiem udawanym i na pokaz   Błogosławieństwo i przyjęcie krzyżyków z sercem. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu młodzi mieli okazję przystąpienia do spowiedzi. - Powstań i żyj prawdziwie, a nie życiem udawanym i na pokaz - zachęcał bp Artur Ważny.

Jeszcze dzisiaj, w sobotę 19 listopada, w hali "Jaskółka" w Tarnowie odbędzie się "#17Synaj" - diecezjalne spotkanie młodych. Rozpocznie się o godz. 15. W ciągu trzech ostatnich dni zostały zorganizowane trzy duże, diecezjalne spotkania dla młodzieży. Po co?

- Młodzi potrzebują młodych, by karmili się doświadczeniem wspólnej wiary i spotkania, zwłaszcza, kiedy Kościół pokazywany w mediach przede wszystkim szokuje skandalami i dla mnie samego jest trudny, ale nie jest to cała prawda o Kościele. Oczywiście w Kościele jest grzech, ale jest też Jezus, który chce dawać życie, wspiera tych, którzy przeżywają trudności, a dziś statystyki pokazują, że co trzeci młody człowiek czuje się samotny, pozostawiony sam sobie ze swoimi problemami, nie ma kogoś obok siebie, kto wysłuchałby go i mu towarzyszył, a taką Osobą jest na pewno Pan Bóg - tłumaczy ks. Artur Mularz, dyrektor wydziału ds. nowej ewangelizacji w tarnowskiej kurii.

Wyjaśnia, że i czas spotkań jest nieprzypadkowy, zorganizowano je przez uroczystością Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, która z zaproszenia papieża Franciszka jest przeżywana w diecezjach jako święto młodych.

Dzisiejszemu diecezjalnemu spotkaniu młodych "Synaj" towarzyszy hasło Światowych Dni Młodzieży "Maryja wstała i poszła z pośpiechem". Jego celem jest wspólne świętowanie tej uroczystości oraz zaproszenie do wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży 2023 w Lizbonie.