Nie sądźcie!

Halina Mastalska

publikacja 04.04.2023 10:50

Ulicami Szczawnicy 2 kwietnia wierni przeszli, rozważając stacje Drogi Krzyżowej, które odnosiły się do nauczania i życia świętego papieża Polaka.

Nie sądźcie! Droga Krzyżowa ulicami Szczawnicy. fot. ks. Krzysztof Węgrzyn

W kontekście 18. rocznicy odejścia św. Jan Pawła II do domu Ojca w wielu miastach w Polsce organizowano liczne marsze i nabożeństwa. Również ulicami Szczawnicy 2 kwietnia przeszli przy niesprzyjającej deszczowej aurze wierni w tradycyjnej Drodze Krzyżowej. Krzyż nieśli i rozważania czytali przedstawiciele władz i służb miejskich, członkowie grup i stowarzyszeń religijnych, siostry zakonne, dzieci i młodzież. W medytacjach przewijały się treści głęboko zanurzone w nauczaniu świętego papieża Polaka. Nie zabrakło też odniesień do przeżyć i myśli, które aktualnie tak bardzo nas poruszają.

I tak członkowie Stowarzyszenia Rodzin Katolickich przy Stacji I przypominali, że„Chrystus tak mocno podkreślał: „Nie sądźcie! Bo tylko Bóg przenika i zna człowieka. Każde sądzenie brata jest pychą. A pycha ludzka jest tak wielka, że człowiek porwał się, by sądzić Boga. Zaślepiony Piłat osądzał Syna Bożego.

Dziś świętego Jana Pawła II osądzają „piłaci” naszych czasów: elektroniczne media, nierzetelni dziennikarze lub wojujący ateiści. A „wyrok” jest przecież jeden. Zapadł już dawno - w obliczu Boga samego. Jan Paweł II - święty.

Samorządowcy przy Stacji XI wpatrywali się w ukrzyżowanego Jezusa i skruszonego łotra. A świętego papieża prosili: „Janie Pawle II, wierny głosicielu Ewangelii. Ucz nas czujności w rozeznawaniu win naszych bliźnich. Ucz nas ważyć każde słowo. Pomóż jasno oceniać, gdzie się kończy dopuszczalna krytyka, a zaczyna lincz. Przypominaj nam, że Jezus nikogo nie przekreśla”.

Kwintesencją rozważań były słowa Jana Pawła II, które czterdzieści lat temu wypowiedział w Częstochowie: „Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać”.

Z tym przesłaniem rozpoczynamy Wielki Tydzień i oczekujemy Zmartwychwstania.